[Czuwaj] Autorytety

[Maciej Syska]

-----Original Message-----
From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net
[mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of Michał Górecki
Sent: Thursday, April 26, 2007 10:36 AM
To: Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.
Subject: [Czuwaj] Autorytety

Miałem napisać o tym artykuł, ale całe szczęście już ktoś inny go
napisał. I to nie ja stworzyłem słowo "autorytetoholicy" :) Ufff.

http://www.wprost.pl/ar/?O=104824

pozdrawiam

g00rek

[Maciej Syska] 

Artykuł ten jest, jak mawia jeden z moich profesorów, "niegodziwy", a od
siebie dodam: haniebny. 

Mieliśmy w historii już nie raz czasy "wymiany elit", mieliśmy czasy
obrzucania ludzi o pięknych biografiach błotem. 

Takie "teorie" są zwykle wyrazem głębokiego braku klasy ludzi je
propagujących.
Efekty widać z resztą jak na dłoni, wystarczy spojrzeć na skład sejmu I
kadencji i obecnej, na skład rządu Mazowieckiego i rządu Kaczyńskiego,
Leppera i Giertycha.

Nie wiadomo mi, by któryś z wyśmiewanych przez autora autorytetów utyskiwał
na "młodzież pchającą się na salony" lub "brak okazywania pokory i
posłuszeństwa". Autor albo tego nie dostrzega (brak dziennikarskiej
rzetelności?), albo cynicznie wypacza stosunek opisywanych przez niego osób
do sytuacji społeczno-politycznej w Polsce.
Ale widocznie to jest właśnie heroizm IV RP.

Nie ma chyba konieczności, bym rozpisywał się o niuansach, o tym, że należy
odróżnić "wiernopoddaństwo" (ot na przykład duchowe przywództwo betonowych
komendantów hufców) od autorytetu i takie tam. Wierzę, że ten, prezentowany
tu, optymizm wobec artykułu jest tylko pewnym "skrótem myślowym"... (a co
;))

Przegięcia są niezdrowe ;). Nie napawa optymizmem istnienie zjawiska
"wiernopoddanstwa", ale obawiam się, że dzisiaj większe zagrożenie stanowi
"autorytetofobia"...
Brońmy się w każdym razie przed jednym i przed drugim, a w szczególności
prze wszelkiego rodzaju moralnymi rewolucjami...