[Czuwaj] ratunku !!! zjazd programowy !!!

[Aleksander Senk]

Seascout napisał(a):
> ::To będzie idealne rozwiązanie dla takich wlasnie ludzi. (wiem, ze wbrew
> ::intencjom, ale coz poradzić)
> Dzięki Olek, za to co napisałeś w nawiasie. 

Spoko :)

Ale cóż poradzę, że nie za bardzo wierzę w skuteczność tych rozwiazan?
To moj problem, a Wasz (Twoj), o tyle, ze czasem zatruwam życie jakims 
mailem...

> Moim zdaniem, najważniejsze,
> żeby Zjazd określił wreszcie oblicze ideowe Związku. Nawet jeśli nie zmieni
> Prawa, to chciałbym (oczekiwałbym), że Zjazd zdefiniuje postawy czy
> wartości. Określi czy ma być abstynencja czy nie. Czy Prawa mamy
> przestrzegać literalnie, czy "dążyć", "starać się". Czy będzie margines na
> tych druhów cytowanych przez Andrzeja - czy nie.

Czy Zjazd zrobi to gleboko? Madrze? Czy sa ludzie, ktorzy sa w stanie 
przygotowac naprawde madre projekty?
Czy do tego, zeby to wyszlo nie trzeba edukacji ludzi w tym zwiazku?
Chocby edukacji z podstawowych pojec z zakresu etyki... Bo to przeciez 
kwestia jak najbardziej etyki, ktora ma swoj system pojec, zasad i ktore 
nie sa - mowiac eufemistycznie - powszechnie znane...
(chocby zwykly brak zrozumienia, co znaczy pojecie "wartosc", nie mowiac 
o bardziej zaawansowanych...)

Mysle, ze ogromny procent delegatow po prostu nie bedzie wiedzialo o co 
chodzi, gdy ta bardziej intelektualna czesc zacznie dyskutowac o etyce, 
korzystajac z jej pojec i zasad...

> Chciałbym, żebyśmy byli do bólu czytelni. Żeby tak znaczyło tak, a nie -
> nie. Jak pisałem kiedyś w Czuwaj - mam dość hipokryzji.

:)

> A jeśli Zjazd zmieni 10 PPH, to będę pierwszym, który będzie za tym, by
> uchwałą RN wprowadzić całkowity i bezwzględny zakaz spożywania alkoholu,
> palenia papierosów i przyjmowania innych substancji odurzających w czasie
> działań i przedsięwzięć organizowanych przez ZHP.


Zaraz, zaraz... A czemu?
Jezeli wejdzie zasada trzeźwości i pelnoletni instruktorzy beda mieli 
prawo napić sie alkoholu przy jakiejs okazji, to czemu by nie mieli 
robic tego w czasie spotkan harcerskich? (oczywiscie tylko wtedy, gdy 
nie są odpowiedzialni za życie i zdrowie osob niepelnoletnich, ale wtedy 
sa po prostu w specyficznej roli.)
Nie mozna tak stawiac sprawy...


> Najbardziej irytuje mnie to, że dyskusja często zamyka się do kwestii:
> zmienić - nie zmienić, bez refleksji po co zmieniać lub po co nie zmieniać.
> To typowe, dla zachowującego się bezrefleksyjnie nurtu zachowawczego :)

Ja mysle, ze bet... ooops "nurt zachowawczy" świetnie wie, czemu zmieniac.
I jestem gleboko przekonany, ze wykorzysta jakakolwiek liberalizacje 
prawa (czyt: trzeźwosc zamiast abstynencji) do swoich celow. I z reszta 
(uchwala RN itp.) moze nie byc tak rozowo...


pozdrawiam
olek