[Czuwaj] Harcerskie Idea³y - o przygotowaniu do dyskusji
Aleksander Senk
senk w post.pl
Pon, 19 Lut 2007, 16:49:56 CET
Micha³ Górecki napisa³(a):
> Mia³em pokazywaæ kiedy nie ma logicznej dyskusji.
>
> #1.
> Wtedy kiedy kwestionujesz umiejêtno¶ci/wiedzê/kompetencje osób dyskutuj±cych
> na dany temat.
> Tu odnosisz siê ad personam do osób maj±cych w dyskusji inne zdanie ni¿ ty.
>
> Czy mam rozumieæ, ¿e osoby, które chcia³yby zmieniæ prawo nie mog± go
> zmieniæ, poniewa¿ nie s± prawdziwymi harcerzami (takim SA te osoby, które
> prawa zmieniaæ nie chc±) ?
> To taki dowód trochê hmm. Naci±gany?
Naciagane to jest to, co piszesz.
Gdzie sie dopatrzyles tych wnioskow? G00rek...
Napisalem, ze ci, ktorzy na powaznie pracuja z abstynencja w swoich
srodowiskach nie maja specjalnych watpliwosci, ze jest ona potrzebna i
nie odczuwaja tego, ze im wychowawczo ciazy, albo odbiera liczbe harcerzy.
Takie glosy zas ciagle podnosza osoby, ktore na powaznie idei
abstynencji w harcerstwie nie zrozumialy i nie wprowadzaly, utozsamiajac
ja czesto z samym niepiciem.
Czy to az takie trudne?
Proponuje dalej szukac nielogicznosci w dyskusji. Bo nawet gdybym
napisal to, co mi sugerujesz, to nie mialoby to nic wspolnego z
nielogocznoscia.
> Przypomina mi dowód Kartezjusza na istnienie Boga. Bóg musi istnieæ, bo
> skoro w mojej g³owie istnieje idea istoty doskona³e¶ to musi ona pochodziæ
> od istoty doskona³ej. A w doskona³o¶æ wpisane jest istnienie :)
I jak powszechnie wiadomo, Kartezjusz byl gosciem, ktory z logika byl
nieustatnnie na bakier... :))))))))))
> Ja bym wola³ dyskutowaæ bez takich argumentów, czy zarzucania mi niewej¶cia
> na kolejny poziom wtajemniczenia w niepiciu.
G00rek, pogodz sie z tym.
Negujesz wszystkie fakty, a potem twierdzisz, ze nie ma sensownych
argumentow.,
Zachowuj
> Jak ju¿ nie raz pisa³em abstynencja jest zerojedynkowa. Jest albo jej nie
> ma. Je¶li mia³bym okre¶liæ siê na skali Prawa Harcerskiego w komputerowym
> formularzu to potrzebowa³bym 10 suwaków (np. w skali 0-100) i jednego
> "checkboxa".
No wlasnie ciagle to piszesz i ciagle nie mozesz zrozumiec, ze nie jest
to prawda.
Ze idea abstynencji w harcerstwie nie jest zerojedynkowa.
Jest ciagla, a osiagniecie osobistej abstynencji jest tylko jednym z
etapow. Bardzo waznym, bo dzieki niemu tak naprawde mozna dopiero zaczac
prace z 10 p. PH.
I prosze, nie dziw sie, ze fakt iz nie rozumiesz idei abstynencji uwazam
za problem w kontynuowaniu dyskusji
> I w³a¶nie ten "checkbox", ten opis 0/1 niepasuje zupe³nie do PH, nie jest
> opisem IDEA£U.
:)
No nie... g00rek... niestety nie masz racji :)
> I bez takich stwierdzeñ wola³bym na spokojnie przedyskutowaæ
>
> "CZY PLUSY WYNIKAJ¡CE Z ABSTYNENCJI W HARCERSTWIE RÓWNOWA¯¡ WSZYSTKO TO CO
> TRACIMY DECYDUJ¡C SIÊ NA JEJ POZOSTAWIENIE".
>
> To jest podstawowy dylemat. I mo¿emy siê sprzeczaæ co jest a co nie jest
> plusem czy minusem - to nazywam rzeczow± dyskusj±. A nie wszelkie inne
> wybiegi erystyczne.
To jest dylemat dla Ciebie, g00rek. Zrozum to :)
pozdrawiam
olek
Wiêcej informacji o li¶cie dyskusyjnej Czuwaj