Re: Re[4]: [Czuwaj] Harcerskie idea³y
Marcin Wasielewski
mwasielewski w poczta.onet.pl
¦ro, 21 Lut 2007, 22:15:22 CET
From: "Ryszard Rutkowski" <ryszardrutkowski w tlen.pl>
>
> MW> Moze siê mylê, ale Olkowi chyba nie chodzi o to, ¿e wszelki postêp
> jest "be"
> MW> a wszyscy "postêpowcy" to grupa manipulowanych naiwniaków.
>
> Dwa wnioski:
> pierwszy jest taki, ¿e mamy wspóln± cechê - ja te¿ nie jestem pewien,
> o co mu chodzi, chocia¿ siê staram....
> a drugi, niestety w tej niepewno¶ci jednak sk³aniam siê do takiego
> w³a¶nie wyd¼wiêku jego s³ów, jaki opisa³e¶....
Ja siê staram rozstrzygaæ w±tpliwo¶ci na korzy¶æ oskar¿onego ;-)
> MW> S±dzê raczej, ¿e
> MW> obawia siê On (i podzielam tê obawê), ¿e w pêdzie do postêpu mo¿emy
> zgubiæ
> MW> co¶ wa¿nego. I jeszcze, ¿e w tym pêdzie mo¿emy ³atwo zab³±dziæ.
>
> Problem w tym, ¿e Twoja teza jest nieprawdziwa. Bo ja nigdzie nie
> pêdzê. Punkt odniesienia mamy inny. Po prostu dla kogo¶, kto stoi,
> nawet ¿ó³w pêdzi jak szalony.
Wbrew pozorom, nie jestem zwolennikiem tezy, ¿e PH ma byæ niezmienne na
wieki wieków...Uwa¿am jedynie, ¿e nieprzemy¶lane zmiany mog± wiêcej szkody
przynie¶æ ni¿ po¿ytku.
> Nie nie jeste¶my strasznie zacofani. Jeste¶mi ¶wiadomi miejsca i
> czasu, w którym siê znajdujemy. Czy bêdziemy czekaæ, a¿ staniemy siê
> strasznie zacofani, ¿eby co¶ zmieniæ??
Naprawdê uwa¿asz, ¿e warto¶ci zawarte w obowi±zuj±cym Prawie Harcerskim s±
przestarza³e lub starzej± siê w szybkim tempie?
> MW> Czy wychowuj±c zgodnie z "liter± i duchem" Prawa, wychowujemy z³ych
> ludzi?
> MW> Jakich to nowoczesnych warto¶ci brakuje w naszym Prawie?
>
> Mam nadziejê, ¿e nie wychowujemy z³ych ludzi. Ale, kontynuuj±c w±tek
> 10 pPH, wychowujemy ludzi, którzy s± oswojeni z ob³ud± , w której PH
> swoje, a ¿ycie swoje... Czy, nawet mimowolne, uczenie przyzwolenia na
> tak± sytuacjê nie jest z³em??
To trzeba walczyæ z ob³ud± ale nie obni¿aj±c wymagañ!
Zmienimy 10 punkt na jaki?
¯e nie wolno w mundurach?
¯e nie wolno siê upiæ? A ile to jest siê upic? Jak be³kocê czy jak spadnê
pod stó³?
Wolno raz w tygodniu, czy dwa razy?
Czy z tego powodu, ¿e kibole po meczach rozrabiaj± wynika, ¿e nale¿y
zezwoliæ na zadymy?
S± instruktorzy ¿yj±cy w ob³udzie - to trzeba z nimi/nad nimi pracowaæ,
pokazywaæ, co jest z³ego w ich postêpowaniu.
Chyba wraca jak bumerang pytanie: Co/kto ma tu siê do czego dopasowywaæ?
Ludzie do idea³ów czy idea³y do ludzi?
Bo wed³ug mnie to pierwsze.
Czuwaj!
Marcin Wasielewski
Wiêcej informacji o li¶cie dyskusyjnej Czuwaj