RE: [Czuwaj] Harcerskie ideały

[Michał Górecki]

> -----Original Message-----
> From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net [mailto:czuwaj-
> bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of rafal w harcerz.pl
> Sent: Thursday, February 22, 2007 9:00 AM
> To: Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.
> Subject: Re: [Czuwaj] Harcerskie ideały


> > Chyba wraca jak bumerang pytanie: Co/kto ma tu się do czego
> > dopasowywać? Ludzie do ideałów czy ideały do ludzi?
> > Bo według mnie to pierwsze.
> >
> > Czuwaj!
> > Marcin Wasielewski
> Brawo! :)
> 
> Pozdrawiam
> Viking-Szczecin

Brawo chłopaki! Bo tak może wyglądać rozstrzyganie tej sprawy... na poziomie
drużynowego :]
No znudzenia będę powtarzał, że zarządzanie CAŁYM ruchem, czy organizacją
wygląda "nieco" inaczej.

Przede wszystkim tak, że my nie patrzymy na to przez pryzmat siebie. Ja
naprawdę w ogóle nie rozpatruję swojego pierwiastka w całości, bo on jest
bardzo mało ważny.

Po pierwsze to co chcę, potrafię i nie potrafię ja, czy moje wewnętrzne
walki z nałogami są na prawde bardzo mało ważne. Bo instruktorzy, jak już
mówiłem są tylko narzędziem.

Po drugie - tworzymy to na przyszłość, dla innych. Dla tych którzy teraz
mają 8, a może 6 lat. A może 10.
To oni są najważniejsi.

Kompletnie, ale kompletnie nie trafia do mnie wątek z "nie możemy zmieniać,
bo będzie nam łatwiej". Zawęża dyskusję do poziomu takich licealnych
ambicji.
Kompletnie mnie grzeje czy będzie mi łatwiej czy trudniej. To harcerze są w
centrum zainteresowania.

Zresztą kwestia zainteresowania instruktorami to u nas ewenement w
skautingu. Napisałem trochę o tym w artykule "Kto ukradł harcerstwo", który
forumowicze z FPW już czytali.
Mamy mnóstwo ciał prowadzonych przez instruktorów dla instruktorów, systemów
dla instruktorów, spotkań dla instruktorów, ciał instruktorskich i tak
dalej. To niespotykane w ruchu skautowym. W innych organizacjach (tak, tak
ślepo zapatrzony znowu jestem ktoś zaraz powie) największa uwagę skupia się
na dzieciakach i ich programie. U nas instruktorzy, instruktorzy,
instruktorzy. Bo jak będziemy mieli wspaniałego, ideowego instruktora, to
wychowanie jakoś tak samo pstryk! :/ A to nie do końca tak...

g00rek