[Czuwaj] Konsekwencje

[Dominik Jan Domin]

----- Original Message ----- 
From: "Marcin Wasielewski" <myciak w tlen.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Thursday, 22 February 2007 13:06
Subject: Re: [Czuwaj] Konsekwencje


> Od: "Dominik Jan Domin" <djdomin w biol.uni.torun.pl>
>
>
>> A kto ma go ukarać? Komendant (jesli się trafi porządny) pokiwaniem 
>> paluszkiem i powiedzeniem "fe..." (czy. upomnieniem lub naganą)?
>>
>> Czy moze SH, w którym zasiadają "zasłużeni harcmistrze", którzy w zyciu 
>> nie podejma powazniejszej decyzji w obawie przed precedensem - a co jesli 
>> ktoś ICH skieruje do SH... przecież sami popijają... przecież sami kopcą 
>> jak smoki (nie obrażając smoków)...
>>
>> DJD
>
> A czy to znaczy, że mamy usunąć z Prawa bulwersujące tych "harcmistrzów" 
> zapisy, które i tak ich nie obchodzą?
> Czy może raczej powinniśmy tak pracować z naszymi wychowankami aby 
> następni harcmistrze byli inni?
> Jest źle, a my to chcemy usankcjonować :(
> Nie tędy droga!
>
> Jak w Sądach harcerskich zasiadają osoby o wątpliwej postawie - to trzeba 
> zmienić ich, a nie wzorzec postawy.

Od dawna mówię, że prawa wyborcze winien mieć tylko INSTRUKTOR (w chwili 
wyboru). A INSTRUKTOREM winien byc tylko ten, kto pełni funkcje. A 
jednoczesnie funkcja wynikająca z władz powinna gasnąć w chwili otwarcia 
zjazdu i nie dawać, sama z siebie, prawa wyborczego. To jedna z dróg na 
pozbycie się instuktorów kanapowych.

A poza tym - JA CHCĘ pracować. Ale nie mam jak. I z kim. Wiesz, ilu mam 
zakłamanych wokół siebie? Oni mają prawdziwą większosć na zjeździe. I to 
tłumaczy wszystko.

A pracowac z wychowankami to sobie mogę... oni tez mają oczy, uszy i widzą. 
Więcej ode mnie. Widzą, jak wygląda abstynencja, u władz, u nagradzanych i 
cenionych instruktorów...

Wiesz, kiedys, gdy nierozwaznie przyznałem się w hufcu do abstynencji, jeden 
z ionstruktorów spytał mnie się, czemu nie mam wyszytej "dziesiątki" na 
lilijce. Nie mam i nie zamierzam mieć. Ale mnie to zdziwiło - choćby w jego 
środowisku wiekszosć osób nie miała wyszytej...

DJD