[Czuwaj] prawo wyborcze
Janusz Sikorski
jsikorski w wp.pl
Pią, 23 Lut 2007, 17:10:16 CET
Dnia 23-02-2007 o 16:21:07 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał:
> Bierne? Chyba czynne.
Bierne to znaczy, że mogą być wybierani ;) (głupie to jest ale tak jest)
> Jeśli zostawiłem właśnie drużynę, to jest gotów np wziąć hufiec.
> Prawde mówiąc trudno wogóle prowadzić drużyne i hufiec na raz
Przed wojna to była norma. Nie tylko hufiec ale i chorągiew. I rzecz
pewnie nie w wielkiej ilości czasu tylko w tym co robił komendant hufca i
drużynowy. 95% kadry prowadziła podstawowe jednostki, teraz 50 za chwile
zrobi sie z tego 5. Organizacja działaczy a nie wychowawcza.
> A z tym czynnym prawem - teoretycznei tak. ale nie do końca. Niestety nie
> każdy drużynowy jest w stanie wznieść sie ponad poziom swojej drużyny,
> czy
> hufca.
> Chociaż... gdyby decydowali WSZYSCY drużynowi, to może miałoby to sens...
> Wtedy partykularne interesy by się znowisły i wygrywałaby myśl wspólna
> dla wszystkich.
No i tak właśnie to powinno działać
> Jak już kiedys pisałem w Holandii (tfu!!!!) głosują drużynowi, szczepowi
> i rodzice harcerzy
> g00rek
No widzisz i wtedy działacze byliby skazani na rolę służebną względem
drużynowych a teraz? Ilu z delegatów to drużynowi? Kto rządzi w tej
organizacji? Dla kogo decyzje Zjazdu będą właściwe? Na ile drużynowi będą
sie czuli z nimi związani?
Heh... a mogłoby być tak prosto.
Pozdrawiam Ciepło
Janusz Sikorski
<KPW>
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj