[Czuwaj] 4ż, było: Minął 2006 rok

Michał Górecki g00rek64 w gmail.com
Śro, 3 Sty 2007, 10:10:01 CET


Sławomir Waś napisał(a):
> SW - I tu masz wiele racji. Pamiętasz tamto posiedzenie RN gdy Darek Supeł
> prezentował nam hurra optymistyczny plan przekształceń. Wyrażałem wtedy
> wątpliwości. Pytałem, czy nie lepiej żeby tą działalnościa zajął sie
> przysłowiowy "prywaciarz" a nie ZHP?
> A dla nas % od obrotu lub tantiema, opłata licencyjna czy też coś podobnego?
> Inne firmy "harcerskie" z prywatnymi właścicielami radzą sobie na rynku
> lepiej niż 4 Żywioły. Może czasem warto posłuchać takiego 33 letniego
> harcemeryta?
>   
A które to firmy tak sobie świetnie teraz radzą? Kiedy sprzedawały 
mundury z drelichu z narzutem 70% to niektóre radziły sobie całkiem 
nieźle, szczególnie hurtownicy. Teraz tak kolorowo nie jest. Mega 
kokosów też nikt na tym nie ma.

Bo, z całą odpowiedzialnością, nie było do tej pory składnicy która 
mogłaby się pochwalić takim asortymentem jaki ma / miało 4 żywioły. 
Ludzie czekali na kolorowe gadżety, koszulki które schodziły w tysiącach 
sztuk, kubki, itp. Jak mówię - długa droga jeszcze, ale ja z tego co 
udało się przez dwa lata byłem bardzo zadowolony.

A rozwiązanie prywatne firmy + tantiemy? Gdyby ktokolwiek chciał, 
posłużyłbym się przykładami z innych krajów, podzwonił, pokombinował. 
Ale jakoś nikt z żadnej władz się z tym nie pokwapił :]

Bo z jednej strony dobrze mieć jakieś źródło dochodów. Z drugiej mieć 
kontrolę nad mundurami i logo.

g00rek


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj