[Czuwaj] Likwidacja, Rada Naczelna

[Seascout]

::Rafale dobrze wiesz, ze komisja dostala wszytsko to o co prosila. 
[R:] Nie wiem. Naprawdę!


:: I rozumiem, ze
::czujesz sie w obowiazku bronienia swojego podworka. Rozumiem rowniez, ze
komisja
::nie podjela zadnej koncowej decyzji. (...)Wierze, ze RN uratuje to co się
jeszcze da 
::Przepraszam, jezeli czasami gore braly emocje, ale chyba wszytskim nam
zalezy aby
::Zwiazek szedl do przodu, a nie cofal sie
::
[R:] To nie jest bronienie swojego podwórka. Choćby dlatego, że mnie też nie
przekonuje ten protokół i ja też nie zgadzam się z częścią propozycji tej
komisji. Ale - jak już pisałem - to nie jest tak, że wszystko kończy się na
jednym posiedzeniu jednej komisji!

A czy RN cos uratuje? Nic więcej co RN będzie chciała robić.

I mi tez zależy, żeby związek wreszcie szedł do przodu.

Seascout