[Czuwaj] Rola i miejsce RPMów [było: Jola Kreczmańska:re- Czy Ruch wykona ruch?]
Radek Paszkowski
radekpa3 w wp.pl
Czw, 11 Sty 2007, 13:05:51 CET
dnia 11-01-07 12:16 rafal w harcerz.pl był(a) uprzejmy(a) napisać::
> Nie bede
> rzucal tutaj slowami "beton komunistyczny", czy "stare pryki", bo i
> pomiedzy mlodymi i starymi mozna trafic na oszolomow, a normalnych ludzi
> urazic. Takie osoby (tzn. _zbytni_ formalisci - glownie z korzeniami
> przed 1989 r.) uznaja wszystko co nie ma oficjalnej formuly wlasnie za
> "ruch odszczepienczy", izlolatorow, itp. widzac niebezpieczenstwo w
> prowadzeniu "niezarejestrowanej" nigdzie dzialalnosci. Stad mysle
> formula RPM-ow jest przydatna, daje oficjalne namaszczenie i dla takiego
> Komendanta Hufca jest przejawem legalnosci dzialan.
Nie szufladkowałbym z harcerstwie "oszołomów", "betonów" itp. wg
wieku... Obaj znamy ludzi z korzeniami z przed 89, którzy wciąż mają
zdrowe podejście do harcerstwa. Co więcej - znam też podobnych sprzed
'1945 ;P
Podobnie wśród młodszych często spotykam kostycznych i sformalizowanych,
jak gdyby świeżo wyszli ze "starej dobrej" szkoły partii ;> czy
odwrotnie - tak hura "nowoczesnych", jakby nadal byli zbuntowanymi
przeciw całemu światu 14-latkami ;)
Zasadniczo sporo jest, jak kiedyś przedstawiał się mój przyjaciel ze
Wspólnoty Bieszczadzkiej Olek G. - "przeciwieństw króla Midasa". Można
chyba, przypomnieć, że Midas, czego się nie tknął zamieniał w złoto...
Co gorsza, te przeciwieństwa w Związku wciąż są, przerzucane z jednej
funkcji na inną ;(
IMHO tego (poniekąd) złotego środka zaczęło brakować...
Jeśli dobrze czuję Twoje intencje - podobnie jak Ty jestem głęboko
zasmucony coraz większym sformalizowaniem Związku. Wciąż więcej
certyfikatów, patentów odznak, definiowania co komu wolno, na co trzeba
mieć papierek, a idea harcerstwa, działanie z potrzeby serca itd. idzie
się... na grzyby :> W sumie ta rosnąca papierkologia z powietrza się nie
bierze, ale dlaczego zdrowy rozsądek w narodzie ginie? ;>
RPMy mogły/mogą być remedium na taki stan rzeczy. Mogły/mogą powalczyć o
ruch, a nie organizację. Tak było przecież z Radami Harcerzy Starszych i
powstałymi zaraz potem na bazie wskrzeszonej idei RPMami. Ale co się
porobiło później... to już chyba inna, smutna, bajka...
Serdeczności,
Radek
--
----------- AIM/iChatAV: radekpa3 --------------------------
Czlowiek nie po to zostal stworzony, by pracowac,
lecz po to, by zyc w raju... (JA)
------------------------------ http://ag.bocznica.org/
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj