[Czuwaj] One world, one promise.
Aleksander Senk
senk w post.pl
Śro, 31 Sty 2007, 14:59:19 CET
Rafal.Suchocki w pse.pl napisał(a):
> Oczywiście, że nie chodzi. Ale pomiędzy tym, że ktoś się uważa za klasycznego romantyka, a tym gdzie naprawdę na trójkącie się znajduje, jest spora różnica.
Ale co znaczy "gdzie naprawde sie znajduje"?
Bo sęk w tym, ze mozna stworzyc dowolna typologie, tylko jaki ma ona
sens, jezeli za jej pomoca nie da sie niczego zanalizować?
Ja sobie moge uwazac trojkat Rafala za slabą propozycje. I przejde nad
tym do porzadku dziennego.
Ale bardzo zaluje, ze mimo tylu dyskusji na liscie, Rafal przepchnął coś
swojego, co teraz jest uwazane za "prawdziwy obraz zwiazku" i "ludzie
moga sobie myslec, co chca, ale tak naprawde to..."
To wlasnie budzi ogromny zawód i podkopuje zaufanie.
Byc moze intencje Rafala byly inne, ale obawiam sie, ze efekt bedzie
wlasnie taki...
Bo naprawde coraz mnie rozumiem czemu slużą takie konstrukcje...
S00hy mi napisal, zebym sie nie martwil, bo "jestesmy po jasnej stronie
mocy".
Troche sie tego boje, ze moze chodzi o pokazanie, ze tak naprawde jest
"ciemna strona mocy" i "jasna strona mocy", a w ramach tej jasnej to "my
sie niewiele roznimy i wszyscy jestesmy gdzies w okolicach srodka
przedzialu miedzy romantyzmem a pozytywizmem"? Wiec "Nie spierajmy sie,
tylko walczmy z ciemna strona"?
Idea moze jest i szczytna, ale nie takimi sposobami nalezy ja promowac..
pozdrawiam
olek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj