[Czuwaj] a propos nurtów

[Grzegorz Całek]

To Suchy już chyba napisał, że w tej dyskusji warto wyluzować! :)

Osobiście sądzę - i dlatego puściłem tekst Rafała w "Czuwaj" - że walorem
takiego tekstu i następnych, równie subiektywnych, jest właśnie wzniecenie
dyskusji (choć akurat Olek nie jest adresatem tego celu ;) ), a jeszcze
bardziej... po prostu zachęcenie instruktorów do refleksji. Bo sądzę, że
niestety góra 10% kadry ZHP jest intelektualnie gotowa do takich rozważań,
a z tego pewnie też z 10% takie ćwiczenia myślowe od czasu do czasu
wykonuje. :(

Bo co u nas króluje: braterstwo! A więc nie różnijmy się, nie spierajmy,
bo braterstwo! Szerzej o tym pisze fajnie w "Czuwaj" styczniowym Kasia
Krawczyk. Zachęcam do przeczytania.

I jeszcze jest jeden morał z tego: pozytywiści i romantycy (czy jakkolwiek
ich nazwiemy) naparzają się intelektualnie, toczą spory nie o cele, ale o
sposoby ich realizacji, a w tym czasie beton zaciera ręce, licząc, że
"chłopaki sami się wystrzelają i zostanie po naszemu". :-/

Pozdrawiam!
GC