[Czuwaj] Pasztet

[Andrzej Grabowski]

 Witam!

No własnie zbieramy w naszej chorągwi plony spiskowej działalności naszego 
komendanta.
Właśnie dzisiaj się dowiedziałem, że mając osobowość prawną chorągwi od 
lutego 2007, nasza komenda
choragwi  na czele z jej dzielnym komendantem nie załatwiła do dnia 
dzisiejszego rejestracji chorągwi jako organizacji pożytku publicznego. 
Właśnie się dowiedzieliśmy, że mamy lecieć szybko po kasy fiskalne, i 
doliczać wszędzie VAT.
Większość komendantów obozów( także ja) przyjmowała wpłaty na KP. Teraz mamy 
z tego pasztet. Jeżeli będziemy musieli doliczyć 7 % VAT to pieniędzy na 
obóz nam nie starczy. Oczywiście komenda chorągwi postanowiła wielkodusznie 
nie zwalniać nas z opłat 4% haraczu. Tak, że razem to będzie 11% narzutów. 
Prz czym niestety w tym roku musieliśmy pojechac na bazę, ale do choragwi 
która jest już opp czyli nie wystawią nam pewnie VAT? Nie jestem biegły w 
tych sprawach. Generalnie porażka na całej linii.
Nie wiem jeszcze jak ale tego tak nie możemy zostawić. Jest to ewidentne 
działanie na szkodę organizacji. Ciekawe co powiedzą
rodzice jak będe musiał im oznajmić, że musza dopłacić? Mam pytanie do 
listowiczów. Ile trwał w waszych choragwiach proces rejestracji choragwi 
jako org.pp? Bo nasz komendant złożył dokumenty kilka dni temu. Pewnie 
wcześniej nie miał czasu .... musiał coś załatwić zdaje się ........... 
:o((((
 Może ktoś z Was cosik nam poradzi bo w takiej sytuacji jest wiele obozów w 
naszej choragwi. Myślałem już o zrobieniu obozu w sąsiedniej chorągwi... 
hmmm ale ....

Pozdrawiam

Andrzej ( Kraków)