Re: HSR - było Re: Re: [Czuwaj] Zapis
Michał Górecki
g00rek64 w gmail.com
Nie, 10 Cze 2007, 23:24:15 CEST
10-06-07, Marcin Skocz <skocz w post.pl> napisał(a):
> Przyglądając się pracy innych organizacji młodziezowych widze wiele różnic
> pomiędzy ZHP a nimi. Część z nich oczywiście na plus, inne na minus
> rzeczonych organizacji. Tym co jednak jest rzeczywiście różniącym nas
> elementem jest brak poczucia celowości w wielu działaniach poszczegónych
> jednostek.
>
Marcin bo czy to nie jest tak, że większość organizacji ma przede
wszystkim określony PROGRAM, a cele nie są jakby bardzo wazne, albo
uświadomione a my mamy na odwrót?
Klub paralotniarzy przede wszystkim lata na paralotni, klub szachistów
gra w szachy, PAH organizuje akcje humanitarne. A co robi ZHP? Co robi
SIĘ w ZHP? Ogólnie? Biega po lesie ;)
My mamy jasno określone cele i środki, natomiast program nie. Nie
mówię, że to źle, ale to chyba różni nas od wielu organizacji.
.
> Tylko w tym samym czasie zadajmy sobie pytanie - czemu ma służyć? Bo jeśli
> szkoleniu instruktorów do nauki pierwszej pomocy, to powinna być bardziej
> otwarta. Jeśli szkoleniu wędrowników - to czy nie mogłaby tego robić
> wyspecjalizowana organizacja?
Dochodzimy do pytania po co specjalności. Czy jest sens drużyn
specjalnościowych?
I do czego jeszcze służą takie duże twory specjalnościowe? Ano np do
wypracowywania metodyki, do stanowienia bazy sprzętowej, bazy wiedzy.
Gdyby inspektorat turystyczny działał jak HSR mielibyśmy własne
systemy szkoleń górkich, uprawnienia honorowane na zewnątrz jak PTTK.
Ale mielibyśmy też sporo drużyn turystycznych zajmujących się w dużej
mierze turystyką. Czy to źle?
g00rek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj