[Czuwaj] O wojsku i czerwonych trampkach

[Darek Brzuska]

Grzegorz Skrukwa napisał:

> Wydaje mi się, że w swoich rozważaniach nie uwzględniasz drużyn  
> harcerskich młodszych. Patrzysz z punktu widzenia drużyn
> wędrowniczych, a to kolosalna różnica.
itd.

Jako drużynowy harcerski oceniam, że Twoja, Grześku, diagnoza jest jak  
najbardziej zasadna.

Moim harcerkom i harcerzom rzeczywiście czasem muszę powiedzieć "bo tak  
jest po harcersku" albo "bo tak jest nie po harcersku". I już. Zdaję sobie  
sprawę, oczywiście, że jest to uznaniowe. Że ktoś inny może być innego  
zdania. Ale czasem muszę tak powiedzieć.

BTW. Gdybyś jeszcze mi drużyny nie nazywał, w dalszej części maila,  
"młodszoharcerska" ;-) MSPANC

Pozdrowienia.

Darek Brzuska
drużynowy
254 WDH "Matecznik"

-- 
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/