uchwała gk ZHP nr 99, było=Re: [Czuwaj] Re: wniosek o udzielenie absolutorium

[Ryszard Rutkowski]

Tekst oryginalnej wiadomości:
Od: "czesiek.harcerstwo" <czesiek w harcerstwo.net>
Do: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Temat: uchwała gk ZHP nr 99, było=Re: [Czuwaj] Re: wniosek o udzielenie absolutorium
Data: 2007-06-13 09:02:50

ch> Właśnie powiesiłem

ch> http://dokumenty.zhp.pl


ch> Czesław


No to jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości, czy inicjatywa KCH ma 
jakiś związek ze strachem GK przed najbliższym zebraniem RN, to już 
ich nie ma. Widać wyraźnie, że to jedna drużyna.

Wiedziałem właściwie, że w kwestiach prawnych ta GK jest słaba, ale 
to co pokazali tą uchwałą jest żenujące. Cóż bowiem za znaczenie ma 
taka uchwała? No kompletnie żadne. Zachęcam Druhnę Naczelnik do 
uważnej lektury Statutu. Na pewno tam jest napisane, to samo, co w 
moim ezgemplarzu, naprawdę! A mianowicie to, że wnioskować do 
Przewodniczącego o zwołanie Zjazdu może 1/3 komend chorągwi, a nie 
GK, czy Naczelnik. Bo, Druhno Naczelnik, to jest tak wspaniale, że GK 
może sama zwołać Zjazd Nadzwyczajny. Ba! Może to zrobić Druhna 
Naczelnik osobiście - rozkazem. 

Ale strachu się trzeba wyzbyć.. No to problem jest jednak... Bo 
łatwiej jednak ciężar przenieść na komendantów chorągwi, niż 
samodzielnie dźwigać koszty kolejnego zjazdu ZHP. Poprze się ich w 
zniesieniu kadencyjności, ograniczeniu władzy CKR i proszę - nawet 
jak 16 czerwca smarkateria w RN nas odwoła, to raptem za 3 miesiące 
znów wrócimy - taniocha.

Dobrze, troszkę mniej emocji:

Analiza uchwały GK, pomijając już kompletną ignorancję jej autorów 
dla treści par. 65 Statutu, wskazuje, że Druhna Naczelnik zmierza do 
całkowitego podporządkowania sobie kolejnego składu Rady Naczelnej. 
Zaproponowana w jej wniosku zmiana jest irracjonalna. Nie wierzę,żeby 
Naczelny Radca Prawny ZHP ją obejrzał, bo z pewnością dostrzegłby jej 
wadliwość. No chyba, że zamiar był taki:

Druhna Naczlenik proponuje  zmianę § 67 pkt 2 Statutu ZHP w 
ten sposób, że po słowach: 
…wiceprzewodniczący ZHP, zastąpić 
dotychczasowy zapis następującą treścią: po jednym przedstawicielu 
każdej rady chorągwi 
i 10—20 członków "

No brawo! Ale zasady wyboru tych przedstawicieli chorągwi to już nie ma 
:) Pięknie. Czyli przedstawicielem chorągwi będzie np. delegat z 
mianowania komendanta chorągwi. No na to nie wpadł nawet Korpus 
Komendantów! Ów Korpus chciał zachować pewne pozory i powierzyć tą 
kompetencję Radom Chorągwi. Ale po co kręcić. Łatwiej wydać rozkaz, 
niż podejmowaćuchwały rady.

Nie dostrzeżono, że wprowadzenie zmiany w par. 67 wymaga zmian w 
innych zapisach statutu, które są z tym powiązane ( jak danie komuś 
kompetencji do wyboru/mianowania przedstawicieli chorągwi ). Tak właśnie 
będzie zmieniany staut na tym zjeździe - bez przemyślenia, na szybko, 
na potrzeby chwili.

 Dalej popatrzmy. Wielkodusznie GK zamierza oszczędzić 
Przewodniczącego - odwołanie i wybór ma dotyczyć wszystkich władz 
naczelnych, oprócz jego. Nawet NSH się dostanie. Akurat teraz to NSH 
dostaje rykoszetem - RN jest do odwołania, bo podnosi rękę na GK. CKR 
jest do odwołania, bo też to czasem robi, ma za duże kompetencje, 
może uchwały unieważniać... Ale biedny NSH? No co on Wam zrobił? 

Czyli możliwa nowa RN jest taka - 16 członków z mianowania KCH, 
Przewodniczący i 3 wice ( razem 20 ) i np. 10 członków z wyboru Zjazdu. 
No zgadnijcie - kto ma większość??

Konkluzja?

Choć widać że Naczelnik ZHP i GK ZHP boi się samodzielnie podjąć 
decyzji o zwołaniu zjazdu, widać też, że inicjatywę popiera. 

Dobrze - zróbmy zjazd, jeżeli widzicie dh/dh taką potrzebę. Odwołujcie 
nas, jeśli chcecie. Ale nie grzebcie w takim trybie w Statucie. 
Proszę... 
W piątek moja komisja przyjmuje tryb pracy nad projektem 
Statutu. Zakładamy pracę nad nim do 2009 roku. Choć może już nie ja 
wtedy będę szefem tego zespołu, to jednak chciałbym żeby takiego 
założenia się trzymać. 

Ryszard