[Czuwaj] tylko wspópraca

["hm. Rafał Raniowski HR"]

Michał Górecki napisał(a):
>
>> Cóż, trudno nie zgodzić się ze Sławkiem...
>> Jednak ja nadal wierzę w możliwość 'porozumienia ponad podziałami'.
>> A w swojej wierze nie jestem osamotniony (jak sądzę).
>
> Zależy którymi podziałami Cyryl. Są takie podziały nad którymi nie da
> sie nic rozpiąć. Bo grawitacja jet bezlitosna, a odległość między
> dwoma punktami podparcia - olbrzymia :]
"Daj mi punkt podparcia, a podniose Ziemie" ;) Dzsiejsze materialy daja 
duze mozliwosci ;))) Moze uda nam sie jak we Francji wybudowac olbrzymi 
wiadukt Millau. Jest on najwyższą tego typu konstrukcją na świecie z 
najwyższym filarem o wysokości 341 m.

Polecam:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/27/Wiadukt_Millau.jpg
http://www.baraskit.se/random/archive/2/bridge2.html
 
>
> Jeśli niektórzy instruktorzy (i to nie starzy, młodzi, młode wyprane
> mózgi) twierdzą, że to chorągwie są w ogóle podstawą ZHP, a ja i wiele
> mi znanych ludzi uważamy że jest wręcz przeciwnie (choć nie krzyczę od
> razu jak Sikor, że trzeba je zlikwidować) to ja nie wiem jaki
> kompromis można tu zawrzeć :(
>
> Wyrasta nam nurt federacyjny chcący przekształcić ZHP w federację
> choragwi. Związku Harcerstwa Śląskiego, Związku Harcerstwa
> Wielkopolskiego, Związku Harcerstwa Kujawsko-Pomorskiego.
>
> A ja głupi myślałem, że to hufce sa najważniejsze, władze naczelne
> wyznaczają kierunki, a chorągwie służą tym pierwszym podporządkowując
> się drugim.
A ja myslalem, ze najwazniejsze sa Druzyny i ludzie w Druzynach. Ale 
widac, ze prawdziwe jest stare powiedzenie pszczol, ktore mowi "punkt 
widzenia zalezy od punktu siedzenia" ;)))
>
> A one nagle chcą być gwiazdami całej sytuacji. Bo dano im osobowość
> (do celów administracyjno finansowych!!!!!).
>
> Eh.
>
> g00rek
A moze to bylo napisane malym druczkiem? ;)

Pozdrawiam
Viking-Szczecin