[Czuwaj] Re: tylko współpraca

[Janusz Sikorski]

Cyryl napisał...

> Smutno mi. Bo jestem Komendantem Hufca ZHP Sopot, czyli  
> 'administratorem'.
> Smutno mi. Bo myślałem, że jestem 'romantycznym' ideowcem.
> Smutno mi. Bo rzekomo nie mogę porównywać się w pracy promocyjnej,
> zagranicznej i programowej z G00rkiem.
> Smutno mi. Bo mam doświadczenie z jednostek terenowych ZHP, bo mam
> doświadczenie z zarządzania nie tylko w III sektorze.
> Smutno mi. Bo wyraźnie próbuje się mnie wepchnąć do 'korpusowego'  
> worka...
>
> Ciekawe co jeśli nie jestem sam w tym 'smuceniu się' ?
>
Lucjanie ale czy g00 napisał gdziekolwiek że jeśli jest się czy było  
komendantem hufca albo chorągwi to juz nie można być ideowcem ? NIE


> - Gospodarczo - jak najbardziej popieram nurt federalistyczny.
> Ideowo jestem za unitaryzmem.

Ale aby to osiągnąć należy zlikwidować chorągwie jako takie. Mogą sobie  
zostać jako samodzielne zakłady czy w innej formie ale nie powinny brać  
udziały w systemie demokratycznym związku. Mają wykonywać to co do nich  
należy, a wspólnotę instruktorska można budować wokół hufca czy kręgów...



> Przeczytaj prosze jeszcze raz moją wypowiedź i zobacz do kogo piłem.
> Na pewno nie do ciebie :)

Lalala g00 przyznał się że pił :) ciekawe do kogo :D

RR napisał:
> A ja myslalem, ze najwazniejsze sa Druzyny i ludzie w Druzynach. Ale
> widac, ze prawdziwe jest stare powiedzenie pszczol, ktore mowi "punkt
> widzenia zalezy od punktu siedzenia" ;)))

Rafał to chyba nie ma znaczenia w tej chwili.

g00 napisał:

> Eh. A korpus zaciera ręce.
> Przestańcie prosze tworzyć kolejne podziały. Chciałbym z wami móc się
> o cokolwiek posprzeczać w organizacji bezkorpusowej.

wiesz Michał, prędzej czy później ta chwila nadejdzie:)



Pozdrawiam
Sikor