[Czuwaj] Re: komendant wycieczki :)

[Michał Górecki]

21 Jun 2007 17:25:57 +0200, bentko w poczta.fm <bentko w poczta.fm> napisał(a):

>  Czy przypadkiem przewaga innych organizacji skautowych (np. wspomnianej przez kogoś niemieckiej) nie wynika trochę z lepszego kontaktu z rodzicem skauta niż u nas z rodzicem harcerza?

W Holandii rodzic ma czynne prawo wyborcze przy wyborach władz różnego
szczebla w strukturach skautowych... Nieźle, co? :)

Już kiedy o tym pisałem. Oczywiście wiele rodziców nie korzysta z
tego. Ale jednak...

Sam miałem czeto podejście do rodziców harcerzy typu "stonka" (podczas
odwiedzin). Burzyło to trochę idealistyczny obraz obozu - przyjeżdżali
w dresach, rozstawiali grilla, MASAKRA!

Raz nawet jeden rodzic rozbiwszy pikniczek ze swomi pociechami
nieopodal obozu OTWORZYŁ PUSZKĘ PIWA! (Co pewnie nie raz robi w domu,
przy swoim dziecku).

Dobra współpraca z rodzicami to przyszłość ruchu. Tym bardziej, że ,
co powtarzam od dłuższego czasu, czy chcemy cz nie zabraknie nam
niedługo kadry. I będziemy MUSIELI opracowac strategię przyjmowania
dorosłych (instruktorów) do organizacji. Lub rodziców jako opiekunów.

A nawet jeśli rodzice sa "tylko" rodzicami to współpraca z nimi oprócz
"załatwiania" różnego rodzaju spraw (bo rodzic gdzieś pracuje)
skutkuje np mniejsza ilością kar w stylu "szlaban na zbiórki", czy też
własnie wieksza tolerancją na "patyki znoszone do domu" i inne
harcerskie formy pracy ;)

Prawdę mówiąc powinna istnieć specjalna komórka w GK zajmująca się
pracą / promocją na linii ZHP - rodzice. I byłaby ona o wiele
ważniejsza niż istniejąca obecnie komórka ZHP - oficjele.

W ogóle, o czym też już pisałem, kontakty na linii ZHP / oficjele,
służą chyba głównie pozyskiwaniu kasy na szceblu centralnym (bo
efektów lobbowania nie widać) i są mało odczuwalne w terenie.

Promocja powinna istniec głównie na linii ZHP - dzieci, ZHP - rodzice,
ewnetualnie ZHP - nauczyciele.

Ale Górecki znowu teoretyzuje i się mądrzy. Przecież kontakty z
kolejnymi Komitetami Do Spraw Przelanej Krwi i Cmentarzy są
najważniejsze :/

g00rek