[Czuwaj] Prawo harcerskie - do Rysia :)

Ryszard Rutkowski ryszardrutkowski w tlen.pl
Wto, 13 Mar 2007, 17:43:59 CET


Tekst oryginalnej wiadomości:
Od: Andrzej Rolewicz <harc38 w op.pl>
Do: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Temat: [Czuwaj] Prawo harcerskie - do Rysia :)
Data: 2007-03-13 16:07:21


AR> Rysiu drogi !
AR> (Wybacz, że tak bezpośrednio)
AR> Przeczytałem twoje maile z marca i lutego - jak delegata na Zjazd,
AR> bo bardzo mnie interesuje, czego też ten Zjazd dokona i czyimi rękami.

Zadałeś sobie trud analizy moich maili? :) Moje niedawno odkryte 
narcystyczne usposobienie jest ciągle ugruntowywane:)

AR> Moim zdaniem, to sformułowanie jest skompromitowane.
AR> Tak samo jak hasła: "Pracując dla kraju pracujemy dla siebie", albo 
AR> "Nasze jutro budujemy dziś". Treść sama w sobie niby nie taka zła,
AR> ale jeszcze pamiętam, jak tego typu hasła wisiały na każdym płocie,
AR> pamiętam się, jak się cieszyłem, że w końcu zostały zdjęte i nie chciał bym
AR> aby znowu zawisły. Nie wiem, kto je wymyślał, ale wiem, w imię jakiej ideologii.
AR> Tak samo było z punktem prawa, który cię tak zachwyca.
AR> brrr

Kontynuując Twój wywód można wykazać, że socjalistyczne naleciałości 
ma również hasło "Pij mleko!" Kiedy było go najwięcej? Właśnie w 
czasach socjalizmu. Skompromitowane jest zatem... Jak je zmienimy? Na 
"Spożywaj produkty nabiałowe!"?

Problem polega na tym, że ja nie jestem obciążony historią. Nie 
krępuje mnie przyjęcie poglądu za słuszny, tylko dlatego, że nie 
zgadzam się z innymi poglądami tego samego autora. Z tego względu nie 
obrzydza mnie mówienie, że coś przed 1989 rokiem było mądre, jeśli 
było mądre. I wiesz co? Myślę, że jeśli ja - mając lat 30 - nie mam 
takich naleciałości, złych skojarzeń, to nie będą ich mieć tym 
bardziej nastolatkowie, dla któych jest to prawo.

Nie pamiętam haseł wiszących na płotach, no przykro mi...

AR> kolejny twój postulat:
>>Ale, kontynuując wątek 10 pPH, wychowujemy ludzi, którzy są >oswojeni z obłudą , w której PH 
>>swoje, a życie swoje... Czy, nawet mimowolne, uczenie przyzwolenia na 
>>taką sytuację nie jest złem??

AR> mógłbyś przetłumaczyć swoje słowa na polski ?
AR> Jesteś za tym, aby "nie pije", czy za "nie ulega" ?

Zawsze mi się zdawało, że posługuję się językiem polskim, ale postaram się 
robić to lepiej niż robię;)

Jestem za tym, że harcerz nie pije, a instruktor nie ulega.

AR> Moje zdanie jest takie, że w młodzieżowej organizacji wychowawczej
AR> obecne brzmienie 10 p. jest jak najbardziej na miejscu.
AR> Czy chcesz je zmienić ? 

Chcę Kodeksu Instruktorskiego dla osób dorosłych w ZHP. Dla nich 10 
pPH byłby inny, proponowałem jego treść w ostatnim "Czuwaj".
proszę:
http://czuwaj.zhp.pl/art_glowny/przedzjazdowo03-2007.pdf

AR> Tyle znalazłem w twoich postach. Jeżeli jeszcze coś - twoim zdaniem-
AR> wymaga zmiany - napisz, proszę, bo -jak napisałem- bardzo interesuje mnie 
AR> zdanie delegatów i z niepokojem myślę o Zjeździe (na zasadzie:"po co
AR> nam to było")

Nie mam wielkich zakusów co do zmiany brzmień PH. Chcę Kodeksu 
Instruktorskiego, jako odmiennej regualcji dla osób dorosłych.


AR> Pozdrawiam. Zapewniam o życzliwości i braku uprzedzeń. Zaniepokojony
AR> Andrzej.

Trochę tak odczułem, jakbyś należał do mniejszości. To pozostali są 
uprzedzeni i nieżyczliwi dla mnie?

AR> P.S. IMHO zmiany wymaga punkt pierwszy, bo mamy masło maślane, zamiast
AR> rzeczowych sformułowań z 32 roku. Ale żeby aż Zjazd zwoływać...

No ale co proponujesz? Po prostu wydrukować ze zmianami?

Ryś

Wiadomość wysłana przez program DRACO ORGANIZER http://www.dracosoftware.eu



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj