Re: Re: [Czuwaj] o podziałach w ZHP (religia)

Michał Górecki g00rek64 w gmail.com
Pon, 26 Mar 2007, 00:04:08 CEST


25-03-07, Paweł E. Weszpiński <pew8 w o2.pl> napisał(a):
>
>
> Jasne, że nie przyciągnęła! Ale i w drugą stronę - ZHR też wielkiej masy
> nie przeciągnął.
> Swoją drogą warto wspomnieć, jak ułożyło się zjazdowe głosowanie, po
> którym Stowarzyszenie powstało i czy to nie była trochę socjotechnika GK
> plus głosowanie "jak wiatr zawieje".
> Poza to jest jeszcze tak - jeśli jakaś część Związku (ciekawe na ile
> reprezentatywna?)uważa inaczej niż ja, to znaczy, że mam się wypisać? Czy
> może starać się pzrekonać w najlepszej wierze do swoich racji. Bo to jest
> też mój Związek.
>
> I powiem jeszcze tak - przez pewien czas swojego harcowania miałem
> świetnego drużynowego nie wpisującego się nijak w w służbę Bogu. A
> wychowanie duchowe było, a umacnianie mojej wiary było i to nie lada
> umacnianie. Zatem - MOŻNA.



Pewnie, że można, ale to sprzeczne z naszymi pryncypiami. Powtarzam - to
trudna decyzja, ale niestety jedna z dwóch. JEśli decydujemy się na tą
drogą, po raz kolejny występujemy z głównego nurtu skautowego i stajemy się
jedynie odnogą mającą POCZĄTEK w skautingu światowym...

Myślę, że powinniśmy spróbować zredefiniować wyższe wartości , ale ustalić
granicę tam, gdzie może ona być.
Nie chcę wybierać między "być w WOSM", a "wyrzucić niewierzących" bo to
bardzo, bardzo trudna decyzja. :(

Muszę przyjrzeć się rozwiązaniom francuskim. Może uda się to uczynić na
konferencji europejskiej WOSM/WAGGGS w Słowenii, na początku maja.

g00rek


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj