[Czuwaj] o podzialach w ZHP- wszystko przez druha Mirowskiego !

[Andrzej Rolewicz]

Tak to jest, jak słucha sie autorytetów ! (zamiast demokracji)
Jest rok 1996 (chyba).
1. ZHP ogłasza wśród swoich czlonkow referendum:
-"Czy jesteś za jedną rotą przyrzeczenia (ze służbą Bogu) i powrotem do WOSM ?" 

2.-Referendum wskazuje, że większość nie jest za wprowadzeniem
tej zmiany, silne są tradycje, że "ZHP jest otwarte na wszystkich, bez względu na
przekonania religijne"
3. -Nie powstaje SH, bo całe ZHP ma taki charakter:
(większość jest wierząca, ale religia jest traktowana jako sfera prywatna)
4. -do WOSMu wchodzi ZHR i tam przenoszą się "skauci"
-mamy dwie organizacje harcerskie i dość jasną sytuację zamiast obecnego
bałaganu (ZHP zależnie od środowiska albo typu SH albo typu skautowego,
ZHR w całości skautowe ale nie w WOSMie, SH jest takie, jakiego ZHP
pragnęłoby wielu, ale przejść tam nie chce.)

To, co powyżej, to półżartem ;)
tzn punkt drugi jest niewiadomą.

Ale wniosek pewien jest: można "przepchnąć" jakiś zapis na zjeździe
(choćby tym najbliższym)
ale jeśli nie wiadomo, czy ma on korzenie w przekonaniach instruktorów, 
to doprowadzić to może do "rozkraczenia się" systemu.
Andrzej.

-------------- następna część ---------
-- 
_______________________________________________
Grupa dyskusyjna Czuwaj
Czuwaj w listy.czuwaj.net
http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
-----------------------------------------------
Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe