[Czuwaj] Re: Paczka Czuwaj, Tom 37, Numer 28

Michał Górecki g00rek64 w gmail.com
Wto, 27 Lis 2007, 21:50:33 CET


28-11-07, Katarzyna Tylipska <kaskatylipska w wp.pl> napisał(a):
>
> ----- Original Message -----
> From: "Izabela Staszczyszyn" <endrea w wp.pl>
> To: <czuwaj w listy.czuwaj.net>
> Sent: Tuesday, November 27, 2007 7:07 AM
> Subject: [Czuwaj] Re: Paczka Czuwaj, Tom 37, Numer 28

> W moim hufcu "Dzień dobry" jest na pożądku dziennym, do tego stopnia, że
> niektórzy instruktorzy tak odpowiadają nielicznym wędrownikom na "Czuwaj!".
> A, że o drużynowych sie mówi "nasza pani/nasz pan" to dla prawie wszystkich
> "harcerzy" w hufcu też normalne.... No ale jak taka drużynowa się pyta czy
> powinna mieć mundur :/
> Nie ma się co obrażać o druhno/druhu i czuwaj :),źle jest jak takich
> podstawowych rzeczy trzeba uczyć harcerzy i instruktorów.
>
> Sama jestem komendantką hufca i do swojej skarbniczki, byłej komendantki i
> księgowej i kilku innych instruktorów mówię "Druhno/ Druhu". No bo jak mam
> mówić do ludzi, którzy sa starsi od moich rodziców?? Przecież nie wyskoczę z
> "Panią" albo "Jolą"... no chyba, że od nich wyjdzie taka inicjatywa :P

Więc tak jak mówiłem - zamiennik "Pana i Pani".

Ten problem dotyka trochę innego - z jednej strony stajemy się coraz
bardziej archaiczni i rekonstrukcyjni, z drugiej mamy byc harcerzami
przez całe zycie. Archaizmy nie przeszkadają zbytnio o ile nie sa
mieszane z codziennością.

Bo słowo "druh", czy "czuwaj" nie przeszkadzają zupełnie w meldunku
(który sam z siebie jest częscią naszego wewnętrznego harc-świata),
ale na codzień może być już inaczej... Czy do kumpli z hufca, czy do
swoich wędrowników mam mówić "czuwaj" zamiast "cześć"? Pewnie nie.

To w filozofii harcerstwa element który ostatnio mnie nurtuje. Im
więcej upływa czasu i im bardziej nasze elementy (niegdyś wzorowane na
codzienności) stają się archaiczne tym bardziej przeszkadzają w życiu
codziennym. Jeśli bylibyśmy harcerzami "tylko na zbiórkach" tak jak
rycerz jest rycerzem "tylko na spotkaniach bractwa" to pół bidy.
"Gorzej" z tym, że "całym życiem"...

Chociaż sa elementy które można spokojnie zaadoptowac na codzień. No
podawanie lewej ręki. Stosuję to z powodzeniem z harc-znajomymi
(czasem ku zdziwieniu niektórych nieharcerzy) :)

Ale gdybym miał mówić do kogoś "czuwaj" zamiast "cześć", albo "druhu
rafale" zamiast "Soo" - nie ma mowy. Byłoby to prostu sztuczne na
maksa.

g00rek


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj