[Czuwaj] Re: 1% podatku (dłuuugie!)

Piotr Giczela piotr.giczela w zhr.pl
Pon, 29 Paź 2007, 17:56:30 CET


> Czemu? Przepraszam, że nad tekstem ale piszę z telefonu a on inaczej
> nie potrafi.

> Kowlak


>> Nad tym zagadnieniem zastanawiam się już od dłuższego czasu, bo i nasz
>> system ZHRowski bierze raczej w takiej sytuacji w łeb. U nas, jak być może
>> wiecie, osobowości prawnej nie mają hufce ani chorągwie, tylko Okręgi. A do
>> niedawna i one tej osobowości nie miały. Żresztą to bez znaczenia, gdyż
>> wszystkie wpłaty były dokonywane na jedno konto dla całej organizacji. Tyle,
>> że każdy okręg i każda jednostka miały swoje kody, które wpłacający miał
>> obowiązek umieścić na przelewie, o ile zamierzał swym podatkiem wesprzeć
>> działanie konkretnej jednostki z miasta X. I tak dla przykładu kod mojej
>> jednostki wyglądał tak: MAZ 1 Młody Las. Okręg Mazowiecki, 1 ŁDH "Młody
>> Las".
>> Dwa lata temu i przed rokiem było super. W tym roku system siadł, bo po
>> zmianie banku obsługującego kody na przelawach były niemiłosiernie pocięte.
>> Zamiast całości, po której mogłem rozpoznać "swoje" wpłaty, pojawiały się
>> części. Dobrze jak było to "MAZ 1 Ml" Albo nawet "Maz 1 M". Gorzej gdy "MAZ
>> 1", a już zupełnie beznadziejnie przy pozostałości smętnej "MAZ". Bo to
>> mogło być przecież wszystko z Mazowsza! Reklamacje składane w banku wiązały
>> się z dokładnym prześledzeniem historii wpłat. Ale tych "mazów" było całe
>> zatrzęsienie. Reklamowałem więc zaledwie kilkanaście wpłat, co do których
>> miałem wyraźniejsze sugestie, że mogą być dla mnie. W efekcie otrzymałem o
>> ponad połowę pieniędzy mniej niż przed rokiem.
>> Odżałowałem, pocieszając się, że to i tak dobrze, bo za rok zapewne nie
>> dostanę nic.
>> Skoro już teraz były takie kłopoty z bankiem, to co będzie gdy dojdą do tego
>> Urzędy Skarbowe?
>> Będąc kiedyś u znajomego naczelnika takiego urzędu poruszyłem ten wątek. A
>> że jest to człek "stąd" to rozumie potrzebę dbania o małą ojczyznę i
>> potraebę wspoierania lokalnych oddziałów ogólnopolskich organizacji.
>> Powiedziałem mu jak było dotychczas w ZHR i on stwierdził, że tak mogłoby
>> być nadal, ale trzebaby zmienić wzór PITu, bo w obecnej chwili nie ma gdzie
>> wpisywać takowych kodów. W ogóle trzebvaby zmienić pewnie rozporządzenie do
>> ustawy, które zobowiązywałoby urzędników do posługiwania się takowymi
>> kodami. W obecnej chwili nawet jeśli mieliby oni dobrą wolę, tak jak mój
>> znajomy, i chcieliby wspierać lokalne organizacje, to nie mają żadnego
>> narzędzia. Nie ma gdzie pisać tych tajemnych szyfrów, ani urzędnicy nie
>> wiedzą dlaczego mieliby to robić.
>> Nie słyszałem, by moje władze wymyśliły coś w tej newralgicznej kwestii. Ale
>> może źle słuchałem. Marabucie, mój druhu, Tobie bliżej do wysokich władz,
>> wiesz coś więcej?
>> PS. Pomysł z oświadczeniami wystawianymi przez wpłacających wydaje mi się
>> nie tylko anachroniczny i nieracjonalny, ale wręcz zgubny.

>> --
>> Pozdrowienia,
>>  phm. Piotr Giczela HR
>> Łuków

Rozumiem, że pytasz mnie dlaczego uważam system "oświadczeniowy" za zły. Dlatego, ponieważ stwarza nieograniczone pole do kombinacji. Ja nie zakładam, że harcerze kłamią, a ich rodzice kantują i składają fałszywe dokumenty, ale w sprawach finansowych nie uważam, aby były takie przestrzenie dowolności. A przy oświadczeniach właśnie są. W ten sposób stworzy się sytuacje korupcjogenną. A te właśnie, a nie żałosne późniejsze przyczyny powiny być z naszego życia eliminowane.  Nie wiem z jakiego powodu Wasz skarbnik nie godzi się na "system oświadczeniowy", ale ja bym właśnie nie chciał ich ze względu na możliwość "wyciągnięcia" pieniędzy z ogólnej puli, za którą przecież ktoś odpowiada nawet materialnie. Wyobrażasz sobie sytuację, gdy już ostatniego grosza z 1 % wypłacono, a tu zgłasza sie jeszcze jedna drużyna z plikiem oświadczeń i żąda słusznie należącej się im sumy? No i kto im i z czego wówczas wypłaci?
Wszelkie oświadczenia, zaświadczenia, załączniki, duplikaty i inne "dup..." to skansen rodem z PRL. System powinien działać tylko w oparciu o urzędy skarbowe i banki. I w tym kierunku musi podążać moc  obiczeniowa naszych mózgownic.

-- 
Pozdrowienia
 phm. Piotr Giczela HR


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj