=?ISO-8859-2?Q?Re: RE: RE: [Czuwaj] uchwa=B3a sk=B3adkowa - wersjaautor ska , wst=EApna?=

Tomasz Kazubski dalkow w poczta.onet.pl
Nie, 6 Kwi 2008, 02:13:44 CEST


 
"Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net> napisał(a): 
 > > -----Original Message-----
 > > From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net 
 > > [mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of Tomasz Kazubski
 > 
 > >  Pełnomocnictwo ma inne zabezpieczenia niż rejestr 
 > > pełnomocnictw. Wynikają one z kodeksu cywilnego. Jeżeli 
 > 
 > Moim zdaniem problemu skladek nie rozwiaze się karami, nagrodami, czy zmiana
 > obowiazujacyh przepisow.
 > W kwestii skladek musi nastapic zmiana mentalnosci tych, którzy je placa, a
 > przede wszystkim tych, którzy doprowadzaja do tego, ze nie sa one
 > odprowadzane do hufca, choragwi, czy GK.

Nie jestem specjalistą od psychologii, jednak mając jakieś doświadczenie wiem, że nie zmienisz mentalności 100tys. ludzi, tak aby oni nagle zaczeli bez "kar" czy nagród lub zmiany przepisów nagle płacić składki. Poza tym, jeżeli nie stworzy się skutecznego systemu, to będą ważniejsze wydatki w hufcu, chorągwi niż przekazywanie dalej składek harcerskich. Może i można w małym lub nawet średnim hufcu przekonać poprzez rozmowę, perswazję swoich drużynowych do potrzeby płacenia składek, ale sam widzisz, jakiego masz komendanta chorągwi, który jest nietykalny i który ma taki a nie inny autorytet i myślisz, że on również rozmową i perswazją jest w stanie przekonać wszystkich swoich komendantów hufców, a za ich pośrednictwem drużynowych, aby 20% składek odprowadzali na bieżąco do chorągwi ;)

 > Jeśli Hufiec A jest winny Choragwi B skladki (w tym czesc dla GK), a ta sama
 > choragiew temu samemu hufcowi jest winna dziesiatki tysiecy zlotych w ramach
 > rozliczen dotacji HAL, to jaka motywacje ma komendant Hufca A do
 > przekazywania skladek?
 
Ano taką, że jeżeli hufiec na bieżąco płaciłby składki harcerskie to chorągiew musiałaby na bieżąco przekazywać dotacje. A jeżeli mimo bieżącego przekazywania składek chorągiew zatrzymuje na poczet przyszłych składek, to trochę kiepsko, ale żyje się dalej i nie odprowadza się za zgodą chorągwi składek do czasu, aż wyrówna się bilans.

 > Odprowadzanie skladek nie powinno być najwazniejsza czescia tego procesu.
 > Najwazniejsze powinno być ich zbieranie wśród czlonkow. I mam glebokie
 > przekonanie, ze nie jest z tym tak najgorzej...

W finansach, nie tylko w świecie biznesu, ale również w finansach rodziny, a wcześniej ucząc się - w finansach drużyny, czy zastępu ważny jest wynik, czyli cel, a nie środek, który się obrało. Dla budżetu GK-i ważne jest zebranie należnej jej kasy, czyli ponad 1mln. złotych, a nie sam fakt zbierania składek przez drużyny. Gdyż w przeciwnym razie GK-a mogłaby powiedzieć - SUPER!!! osiągneliśmy to czego chcieliśmy, drużyny pracują ze składkami, nauczyli się rzetelności, w jakiś sposób uczestniczą w wychowaniu ekonomicznym, na pewno harcerzom przyda się to w życiu dorosłym - a teraz Drogie Harcerki i Drodzy Harcerze, możecie je przekazać na Polską Akcję Humanitarną, Caritasowi lub wyremontować sobie harcówkę.

A co z tym milionem dla GK-i?

tomek


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj