[Czuwaj] ZHP be be be be

Marabut marabut w inetia.pl
Pon, 7 Kwi 2008, 13:53:24 CEST


Dzięki Ci za "oświecony" magazyn.

No tak, to trudne pytanie - po co ten artykuł ?
Równie dobrze można powiedzieć: po co lista "Czuwaj" ?

Więc po kolei: 
a) proszę nie mieszać różnych rzeczy: nastawienie Garbola do ZHP, to jest
nastawienie Garbola, a nie Pobudki; nastawienie Pobudki do ZHP, to jest
nastawienie Pobudki, a nie ZHR. I tak dalej. Myślę, że mój dość przyjazny
stosunek, jest powszechnie (a czasem za powszechnie :-)) znany. 
b) nie znaczy to jednak, że nie będziemy pisać również o przykrych rzeczach.
Najczęściej piszemy o przykrych kwestiach dot. ZHR, więc równowaga chyba nie
została zwichnięta (za Sztautyngerem);
c) odpowiadając wprost na pytanie: po co publikować ? Odpowiadam: ano po
pierwsze - bo rzeczywiście nurtowało nas i czytelników dlaczego nasz kolega
redakcyjny uczynił ten krok (dostał więc stosowne zlecenie i napisał). A po
drugie - ciekawiśmy bardzo reakcji stron i związanych z tym komentarzy. Bo
czym innym krytyczne głosy (których mnóstwo również na Czuwaju, pod adresem
ZHP, a pod adresem ZHR to już nawet nie wspomnę), a czym innym, wywołana
zniechęceniem próba zmiany własnej organizacji lub zmiany organizacji na
inna. Zdrada to, uczucie niemocy czy "zwykły transfer" ? Podobnymi
"Pobudkami" kierowaliśmy się publikując przed rokiem pełne rezygnacji
oświadczenie Ruchu Całym Życiem. Z tego też powodu namawiamy na wypowiedź
osobę, która na znak protestu zrezygnowała w ZHR z funkcji komendanta
chorągwi, a także drużynę, która zamierza odejść z ZHR do ZHP. Lojalność
wobec organizacji: gdzie granice i czy one są najważniejsze ?
Ot i nasz motywacje.

Marabut


> -----Original Message-----
> From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net [mailto:czuwaj-
> bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of Michał Górecki
> Sent: Monday, April 07, 2008 1:18 PM
> To: Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.
> Subject: [Czuwaj] ZHP be be be be
> 
> W kontekscie oddawania , przepraszam, dzielenia się prawem do Krzyża,
> zastanawia mnie cały czas nastawienie ZHR do nas. No i proszę.
> 
> Pobudka, chciałoby sie powiedzieć najbardziej oświecony magazyn ZHRowski
> wydaje taki oto artykuł
> 
> http://www.pobudka.org.pl/pl/index.php?option=com_content&task=view&id=5
> 08&Itemid=99
> 
> napisany zresztą przez obecnego na liście Garbola - niedawno jeszcze
> członka naszego hufca.
> 
> Zastanawia mnie jedno - po co? Bo ja rozumiem, że Garbol miał powody,
> żeby przejść do ZHR, ba kiedyś przecież sam w żartach sugerowałem to
> jemu i podobnie (dość konserwatywnie) nastawionym do harcerstwa
> instruktorom.
> 
> Ale po co wylewac pomyje na ZHP? Czemu to służy? Wyraźnym zarysowaniu
> tła na tle którego można uprawiac "prawdziwe harcerstwo" ? Ech, ręce
> opadają.
> 
> Dlatego po raz koleny mówię - niech ZHR coś powie. Niech wyzna
> braterstwo. Niech powie oficjalnie że JESTESMY pełnoprawną organizacją
> harcerską, a nie wylewa tylko na nas pomyje przypominając jak to u nas
> tragicznie.
> 
> W innym przypadku to co widzimy będe mógł tylko nazwać pielgrzymką na
> kolanach do ZHRu. A mnie wypominano że jestem na kolanach w stosunku do
> choćby WOSMu...
> 
> ***
> 
> W tej samej pobudce czytamy o zobowiązaniu przed naszym ukochanym
> prezydentem do załatwienia spraw krzyża. A czy nasz głos się jeszcze
> liczy? Co z głosem organizacji, co z głosem hufców, choragwi? Jeszcze
> niedawno, na zjeździe słyszeliśmy że to chorągwie i hufce sa
> najważniejsze.... co się zmieniło od tego czasu?
> 
> ***
> 
> Więc jeszcze raz - jeśli między ZHR i ZHP będzie panowało braterstwo,
> jeśli z ich strony usłyszę, że choć nasze harcerstwo jest inne, ale jest
> to TEŻ sposób na harcerstwo, jeśli utworzymy jakiekolwiek ciało które
> będzie choćby decydowało o tym która organizacja jest harcerską a która
> nie (bo o tym cicho na liście ciągle, nikt mi nie odpowiada) - to prosze
> bardzo.
> 
> A teraz bardziej przypomina mi to daninę, a nie braterstwo. Takie oto
> podejście do nas, jakaś groźba sądu... Huh.
> 
> g00rek




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj