[Czuwaj] ZHP be be be be

[Aleksander Senk]

"Maciej Syska" <msyska w czarna13.pl> napisał(a):

> No coś ty! Wybierzemy może w końcu kogoś, kto nie będzie na klęczkach
> pielgrzymował do obcych organizacji! Do tego jeszcze porządna GK i w
> końcu
> pokażemy ZHRom i innym takim ich miejsce w szeregu polskich NGOsów!
> Powrót
> naszej organizacyjnej dumy jest w końcu na wyciągniecie ręki!
>
> Do pełni sukcesu potrzeba nam tylko dziadka kogoś z GKi w ZHRze... I
> wszystko stanie się jasne.

Jola Kreczmańska była bezpośrednia podwładną Pawła Zarzyckiego. O ile 
pamiętam programowce w szczepie, którego komendantem był Paweł.

Wychodzi na to, ze wszystko - począwszy od wyjścia połowy Mokotowa z ZHP i 
współtworzenia ZHP r.z. 1918 - było przez nich ukartowane.



Michał Górecki o oddawaniu/dzieleniu się prawami do Krzyża Harcerskiego 
napisał:
Więc jeszcze raz - jeśli między ZHR i ZHP będzie panowało braterstwo,
jeśli z ich strony usłyszę, że choć nasze harcerstwo jest inne, ale
jest to TEŻ sposób na harcerstwo, jeśli utworzymy jakiekolwiek ciało
które będzie choćby decydowało o tym która organizacja jest harcerską
a która nie (bo o tym cicho na liście ciągle, nikt mi nie odpowiada) -
to prosze bardzo.


No tak! Niech powiedzą o nas jedno dobre słowo, choćby maleńkie słówko o 
tym, że też jestesmy harcerzami, to wtedy prosze bardzo. A jak nie, to nie.

Michał, czy Ty masz kompleks ZHRu?
Niech mówią o nas - "oni", ich gazety czy instruktorzy - co uważają. Jeżeli 
jest w tym jakaś prawda, to starajmy się wyłowić.
Jeżeli nie ma - to zapytajmy o co im chodzi, albo po prostu olejmy.

Ale nie uzależniajmy od tego sprawy Krzyża Harcerskiego! Toż to pomieszanie 
z poplątaniem!

Nie za umizgi w nasza stronę prawo do Krzyża ZHRowi się po prostu należy.

pozdrawiam
olek