[Czuwaj] ZHP be be be be
Maciej Syska
msyska w czarna13.pl
Wto, 8 Kwi 2008, 13:11:16 CEST
TOGRO.pl pisze:
> Chodzilo mi o cos innego.
> O sytuacje w ktorej (jeśli plotki sa prawdziwe), Przewodniczacy stwierdza,
> ze dla niego wazniejsze jest slowo dane prezydentowi niż zdanie organizacji
> ktorej przewodzi.
>
nie znam motywów Przewodniczącego, ani tego typu plotek. Ale jak się
wydaje, w pełni do zaakceptowania jest postawa, gdy Przewodniczący, nie
znajdując zrozumienia dla swojej koncepcji rozwiązania "sporu" o krzyż
rezygnuje z pełnionej funkcji, nie zgadzając się fundamentalnie np.
(hipotetycznie) ze zdaniem większości RN. Sytuacja chyba w pełni
zrozumiała i "czysta" w sensie relacji Przewodniczący - RN. I chyba nie
ma tu także przeciwstawienia zdania własnej organizacji - zdaniu
Prezydenta... Zwłaszcza, że koncepcja rozwiązania "problemu" Krzyża nie
jest jednak w ZHP jednolita.
> Jeśli to prawda, ze na spotkaniu Rady Naczelnej maja pojawic się inni
> politycy z pierwszej polki majacy przekonywac czlonkow RN do takiej, a nie
> innej decyzji, to ja nie oddam wiecej glosu (jeśli będzie mi dane glosowac),
> na czynnego polityka do wladz ZHP.
>
>
I bardzo słusznie, bo czynny polityk nie powinien być Przewodniczącym ZHP :)
Pozdrawiam,
M.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj