[Czuwaj] Re: ustawa o harcerstwie
Janusz Sikorski
jsikorski w wp.pl
Śro, 16 Kwi 2008, 13:06:47 CEST
Dnia 16-04-2008 o 11:11:03 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał(a):
> Sikor powinieneś rozróżniać stabilność polityczną w USA od tej w Polsce
Poprzednia ustawa żyła coś koło 50 lat bez zmiany więc może jednak nowa
też tak będzie miała.
> Pozatym (wbrew pozorom) skauting w USA ma o wiele większe społeczne
> znaczenie niż w Polsce. Może także dlatego że jest o wiele większy
> (procentowo porównując do liczby młodzieży).
A może jest większy dlatego że ma większe znaczenie społeczne...
> Jeśli będziemy nadal dążyć do tego żeby zmniejszać naszą liczebność i
> być organizacją mega-elitarną, to o jakimkolwiek ustawodawstwie możemy
> zapomnieć :]
> g00rek
Jesli są sygnały, że jest taka mozliwość.To trzeba to wykorzystac jak
najszybciej.
Oczywiście, że zmiany w ZHP powinny następować jak najszybciej tylko tak
naprawdę niestety nie jest to takie proste. Poprawianie działania
organizacji niewiele wniesie bez zdeklarowania dokąd zmierzamy. Harcerstwo
było czymś innym w przedwojennej Polsce. Myślę, że społecznie odgrywało
znacznie większą rolę niż w Stanach czy WB. Działalność kręgów
starszoharcerskich była mocno wpływowa. Ludzie "wychodzący" z harcerstwa
odgrywali "pierwsze skrzypce" w rozwoju naszego państwa, to był cały
przemyślany i działający propaństwowy system prowadzący młodych ludzi od
zucha poprzez harcerstwo do wędrownictwa będącego przygotowaniem do
działalności w kręgu starszoharcerskim. Działalności dorosłego,
samodzielnego człowieka który znalazł swoje miejsce w społeczeństwie i
wspiera świadomie rozwój Polski i harcerstwa. Tak to działało, taki był
sens, przez lata komuny starano się zatrzeć ten sens a i dziś właściwie po
wędrownictwie... nie ma nic. Bardzo skutecznie zatarto ścieżke wędrówki do
sukcesu i ślady po tym co było. A wbrew temu co często piszesz, bez
spojrzenia w tył niedaleko zajdziesz a już napewno nie posuniesz się ...
ani o cal we właściwym kierunku.
sikor
ps. a co do organizacji mega elitarnej... to chyba wystarczy, że uda się
nas spisać uczciwie i wyjdzie jak jest naprawdę. I to powinien być
pierwszy krok na długiej ścieżce do wyjścia z obecnej sytuacji tak trafnie
opisanej przez Garbola.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj