Re: Re: Odp: [Czuwaj] nic się nie dzieje?

steppenwolf44 w op.pl steppenwolf44 w op.pl
Pią, 8 Sie 2008, 10:21:19 CEST


 
 > Do pozytywnych skojarzeń dorzuciłbym fajną ceremonię otwarcia. Również teren 
 > Zlotu uważam za świetnie dobrany. Darmowa komunikacja miejska daje dużo 
 > możliwosci.
 > I wogóle jak pisałem na swojej stronie w Zlot włożono wiele serca i starano 
 > sie go przygotować w jak najdrobniejszych szczegółach.
 > W tym jednak jego bolączki.
 > Oczekiwałbym elastyczniejszego reagowania na pojawiające się sprawy. Fatalna 
 > biurokracja Zlotowa i kilkugodzinny proces rejestracji mojej 45 osobowej 
 > reprezentacji hufca potrafił wyprowadzic z równowagi. Po kilku dniach 
 > powstało wrażenie, że ważniejszy jest identyfikator niż to, że jakiś 
 > prowadzący położył kolejne zajęcia albo się na nie wyraźnie spóźnił. Ale 
 > były też świetne zajęcia, np. te w skansenie.
 > Organizatorzy nie wykorzystali atrybutu miejsca zlotu. Jak dotąd nie byliśmy 
 > ani w Planetarium, ani w ZOO. Na własny koszt weszliśmy dziś do Wesołego 
 > Miasteczka, bo dzień skautowy nie porywał. Nie mogę się pogodzić z faktem, 
 > że w jednym z dni zmarnował się autokar, a jutro 2 z moich patroli w ramach 
 > poznawania Śląska mają wycieczkę do Częstochowy zamiast np. do Wisły czy na 
 > inną Czantorię. Ja wiem, że ktoś ufundował plecaczki, ale... już lepiej 
 > wysłać ich do kopalni w Tarnowskich Górach.
 > Serce włożone przez Komendę Zlotu w jego przygotowanie chyba nie uradowało 
 > się totalną nieobecnością władz ZHP na otwarciu. Dostrzegłem tylko Zbyszka 
 > Popowskiego. Zero Naczelników, zero Przewodniczących. Komisarzy, komendantów 
 > chorągwi chyba też.
 > Polski kontyngent zgłaszał uwagi na spotkaniach z Kowlakiem a mój subcamp z 
 > Perłą. Dzięki temu poprawiło się kilka rzeczy. Myslę, że skoro nie 
 > wydrukowano przewodnika zlotowego, to warto te środki przeznaczyć np. na 
 > Planetarium.
 > Wyżywienie rzeczywiście jest znośne. Wydawanie jest trochę niedopracowane 
 > przez samowary w herbatą. Mamy troskliwą pania doktor. Hitem Zlotu 
 > rzeczywiście jest integracja. Duży ukłon dla Śląskiej, że przyjechali ludzie 
 > z tylu krajów. Na pochwałę zasugują warunki sanitarne! Fajny jest pomysł na 
 > zdobycie odznaki zlotowej.
 > Zlot powinien zapisać się pozytywnie w pamięci, a wszelkie problemy będą 
 > tylko wnioskami na przyszłość. I tylko te nieszczesne identyfikatory 
 > zawierające nawet dane medyczne(!) mogą sie śnić po nocach :-)
 > SW
 
Sławku, ekipa PressTeamu uważnie przeanalizowała to co napisałeś. Oficjalnie nie będziemy komentować uwag na temat niedociągnięć na zlocie. Natomiast tak zupełnie prywatnie... uważamy że masz racje :)

Dodam tylko coś na temat kateringu. W tym przypadku po raz kolejny potwierdza się zasada że punkt widzenia zależy od punktu żywienia. Osoby które są na tego typu zlocie po raz pierwszy czasami nażekają na jedzenie. Natomiast osoby które były na Kielcach uważają że jedzenie jest dużo lepsze.
A kiedy juz jesteśmy przy Kielcach, to jeszcze jedna uwaga. Zauważyłem że wiele osób na zlocie zamiast białych koszulek Silesii nosi granatowe koszulki kieleckie. Wogóle mówienie że było sie na Kielcach to tutaj niezły "lans" ;) 

Michał Piotrowski


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj