[Czuwaj] CMS i plany Zespolu ds Internetu

[Rafal Bednarczyk]

Witam,

Rafal Klepacz napisal:

> Ja tez się cieszę, że w odróżnieniu od wielu poprzednich ekip, ta nie
> boi sie konfrontacji w dyskusji z instruktorami i cieszę sie, ze Rafał
> odwiedza te listę i odpowiada na maile.
dziekuje. Rzeczywiscie staram sie, ale czasami mam wybor - albo odpowiedziec
na niekończące się maile na liscie, albo odpowiedziec na maile
operacyjne z dwoch koordynowanych przez mnie obszarow.
Najczesciej wybieram to drugie

> Pewnie dzieki temu, mozna od razu, u źródła, zażegnac wiele problemów
> komunikacyjnych.
jesli to sa problem komunikacyjne. Niestety dosc często
jest to po prostu zla intencja...:-(

> A cieszyłbym się jeszcze bardziej, gdybys znalazł troche czasu i
> odpowiedział na pytania, które padły wcześniej. Bo jestem przekonany,
> ze to nie jest celowa strategia unikania odpowiedzi, tylko własnie
> jakies inne sprawy.
jesli chodzi o pytanie nr 2 to tak - nie bylo jeszcze czasu
na nie odpowiedziec, natomiast jeśli chodzi o pytanie nr 1
po kontroli fundacji przez CKR nie widze specjalnie powodow
na dalsze ciagniecie tej sprawy.
 
> Przypomnę tylko dwa:
> 
> 1. Z czego Fundacja Jamborowa będzie spłacała pozyczkę (niewazne od
> kogo zaciagniętą) w tej części na które nie ma pokrycia we wpłatach
> uczestników?
zgodnie z planem CKR skontrolowal fundacje jamborowa, ktora dobrowolnie
poddala się tej kontroli mimo, ze nie musiala tego zrobic.
CKR widzial wszystkie dokumenty pozyczek udzielonych przez Zbyszka
i mnie na rzecz fundacji, nie stwierdzil zadnych nieprawidłowości
w tym zakresie i potwierdzil, ze ZHP nie jest w zadnym stopniu
obciążone tymi pozyczkami. A fundacja szuka sposobow dalszej
swojej działalności nie tylko po to, aby spłacić udzielone
jej przez nas pozyczki. Zreszta my się tych splat nie domagamy
wiec doprawdy skonczmy ten temat - jak dlugo mamy się tłumaczyć
z tego, ze wyjęliśmy swoje pieniadze i pożyczyliśmy harcerskiej
fundacji?
 
> 2. Jakie są zasady przeprowadzania konkursów lub mianowania na funkcje
> w GK ZHP.
poki co wg mojej wiedzy takie zasady jeszcze nie powstaly.
Mysle, ze nie jest niczym zdrożnym kiedy polityke kadrowa
prowadzi się wg zasady, ze jeśli konkurs może wylonic wieksza
grupe kandydatow i jeszcze dac możliwość powstania jakichs opracowan
czy pomysłów autorstwa tych kandydatow to wtedy jest sens
ogłaszania konkursu. Ale każdy szef danego pionu powinien
mieć tu możliwość decydowania bo ostatecznie to on będzie
odpowiadal za wybranych pracownikow.

Ale czy mam rozumiec, ze Ty jestes przeciwny ogłaszanym
przez nas konkursom?

pozdrawiam
R. Bednarczyk