Re: [Czuwaj] pozytywny wizerunek harcerstwa
washa
washa w tlen.pl
Wto, 29 Lip 2008, 12:44:27 CEST
>>Co do rzeczonego "bagnetu", to znam Andrzeja i nie jest to bagnet, a noz
szturmowy chyba wz. 55. Noz mniej wiecej takiej dlugosci, co harcerska finka.
Aaa, no jak nóż szturmowy to ja nie mam argumenta. jakby był bagnet byłaby wtopa.
Głupi ci dziennikarze
Pozdr
Filip Springer
Dnia 29 lipca 2008 11:04 <rafal w harcerz.pl> napisał(a):
> Dnia Tue, 29 Jul 2008 10:38:38 +0200 napisales[as]:
>
> > W dniu 29 lipca 2008 08:41 użytkownik rafal w harcerz.pl> napisał:
> >
> > > Skoro sezon ogorkowy i cisza na
> > liscie, to podsylam jako ciekawostke
> > > dzisiejszy "goracy" temat w szczecinskich mediach:
> > >
> > > Radny
> > Karut przyszedł na sesję uzbrojony
> > > Andrzej Kulej
> > > 2008-07-28, ostatnia aktualizacja 2008-07-28
> > 20:27
> > >
> > > Polityk PiS pojawił się na poniedziałkowym posiedzeniu rady miasta w
> > > harcerskim
> > mundurze, z bagnetem przy pasie.
> >
> >
> > Tia. W 1999 roku kilku harcerzy z ZHR zostało rozbrojonych z
> > bagnetów kiedy
> > próbowali wejść do sektora blisko papieża :)
> >
> > Ale tak to jest że w oldskulowym
> > designie harcerskim bagnet jest elementem
> > niezbędnym. Bez niego nie ma sznytu, zupełnie. No i
> > jeszcze ładownice :)
> >
> > g00rek
> >
> > PS. A wywijki miał? :D
> >
>
> g00, to nie kwestia mudnuru, czy ladownic i wywijek. Mi tam to nie przeszkadza. Moze nawet byc dobrym pomyslem na wypromowanie harcerstwa. Ale trzeba miec swiadomosc, ze pojawianie sie na sali sesyjnej Rady Miasta w mundurze bedzie na pewno naglosnione przez media, jako ewenement. Moze to wykorzystac w pozytywny sposob dla harcerstwa. Niestety jest sezon ogorkowy. Pojawienie sie w mundurze budzi sensacje. A jeszcze wieksza wielka "kosa" u pasa. O ile pojawienie sie w mundurze moze miec pozytywny wydzwiek, to pojawienie sie z jakakolwiek bronia przy pasie bedzie mialo taki skutek, ze zostanie niewlasciwie naglosnione. Dzieki temu w swiat poszedl przekaz, ze harcerze, to niebezpieczne osobniki z wielgachymi nozami u pasa. Niezaleznie od ilosci ladownic, koloru wywijek, itp. Mozna bylo wiele ugrac, a ... szkoda gadac.
>
> Co do rzeczonego "bagnetu", to znam Andrzeja i nie jest to bagnet, a noz szturmowy chyba wz. 55. Noz mniej wiecej takiej dlugosci, co harcerska finka.
>
> Pozdrawiam przedslubnie :)
> Viking-Szczecin
>
>
>
> --
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> -----------------------------------------------
> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe
>
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj