Re: [Czuwaj] Piraci -- fabuła
Michał Górecki
g00rek64 w gmail.com
Śro, 3 Wrz 2008, 12:57:15 CEST
W dniu 3 września 2008 12:47 użytkownik Grzegorz Skrukwa
<greegors w icpnet.pl> napisał:
> - pływanie (pontonem, kajakiem, łódką, wpław)
> - wyławianie różnych przedmiotów z dna i z powierzchni akwenu (bojki), można
> zrobić np. bieg na orientację w którym lampiony są na wodzie
> - drabinki sznurowe, wszelkiego rodzaju przeprawy linowe
> - regaty łódek z kory czy z łupin orzecha (to raczej zabawa dla zuchów czy
> młodszych harcerzy)
Ja lubię bardzo gry które opierają się na pewnych lokacjach. W grze o
której pisałem podróżowało się od lokacji do lokacji i wykonywało
różne czynności. Pomiędzy lokacjami trzeba było poruszać się w grupie
(pływanie statkiem). Walka "na susy".
A jakie lokacje?
-Tawerna (możliwość gry w trzy kubki lub inne tego typu sprawy, na
obozie dobrze zorganizować w stołówce, można tam te serwować
poczęstunek), konkurs śpiewania i inne (jesli w grze jest jakaś waluta
- sztabki złota, mieszki złota) to można je tam wydawać / zdobywać
-handlarz mapami/informacjami (może sprzedawać fałszywe info żeby zamącić)
-ukryty skarb (chyba jasne! :)
I wiele innych lokacji, do wymyślenia - gubernator, więzienie, szkutnik, sklep.
W tego typu grach dobrze jest opierać rozgrywkę na przedmiotach które
należy zdobywać - własnie części mapy, specjalną saperkę, itp.
Zupełnie jak w grach komputerowych. Taka gra toczy się trochę swoim
życiem, nigdy nie wiadomo jak się zakończy.
pozdrawiam
g00rek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj