[Czuwaj] Nowa osoba w GK

harclot harclot w poczta.onet.pl
Czw, 4 Wrz 2008, 09:11:44 CEST


----- Original Message ----- 
From: "Marcin Wojtczak" <majcin w autograf.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, September 03, 2008 11:11 PM
Subject: Re: [Czuwaj] Nowa osoba w GK


 Marcinie, stawiasz tezę:
> Przecież harcerstwo (teraz mam na myśli zarówno ZHP jak ZHR) utknęło 
> (.....) metodycznie 1939 i nie jest w stanie odpowiedzieć na zmiany, jakie 
> zaszły w świecie od tego czasu,

a potem "dowód":
>chociażby:
>
> 1. wpływ mediów na wychowanie dzieci i młodzieży jest coraz silniejszy, my 
> ani  nie mamy mediów, ani nie jesteśmy w nich obecni, nie potrafimy 
> sformułować przekazu interesującego młodzież, atrakcyjnego dla niej, 
> straciliśmy rozgłośnię harcerską, a naszą muzyczną wizytówką jest festiwal 
> w Kielcach. Czy uczymy świadomie poszukiwać informacji w mediach, 
> krytycznie do nich podchodzić, odróżniać świat medialny od realnego?
>
> 2.Rewolucja w komunikacji. Jesteśmy biernymi konsumentami nowoczesnych 
> rozwiązań (a jeszcze w latach 80 byliśmy awangardą -kluby krótkofalarskie, 
> informatyczne, telefony polowe, itp.), a przecież takie rzeczy jak blogi, 
> komunikatory internetowe, serwisy społecznościowe  pasują jak ulał do 
> działalności harcerskiej.
>
> 3. Harcerstwo do roku 1989 tylko kilka lat działało w miarę 
> demokratycznych państwie, dlatego nigdy nie miało potrzeby wychowywać 
> ludzi do życia w demokracji, w społeczeństwie obywatelskim i do dziś 
> takiej potrzeby nie odczuło, cały czas dominuje system wodzowski, ścisła 
> hierarchia władzy, stosunki niemal feudalne. I broniony jak niepodległość 
> zapis,. że harcerz jest karny i posłuszny wszystkim swoim przełożonym. I 
> wychowujemy młodych do bohaterskiej walki na powstańczych barykadach 
> warszawy
>
> 4.Globalizacja i integracja europejska. Fakt, wymiana międzynarodowa jest 
> obecnie znaczenie bogatsza niż przez 89. Ale to wszystko. A czy pracujemy 
> z dziećmi emigrantów? Czy współpracujemy na ich rzecz z organizacjami 
> skautowymi w krajach gdzie oni się znajdują? A czy zainteresowaliśmy się 
> dziećmi tych co wyjechali?
>
> W świece realnym zamiast morse`a mamy smsy, zamiast busoli i parokroków 
> GPS, świat dokoła pędzi do przodu, tylko w harcerstwie wszystko po 
> staremu. Nic dziwnego że co roku kilkanaście tysięcy młodych ludzi 
> stwierdza, że to nie ma sensu.
>

Tylko że ja w tym "dowodzie" nijak nie mogę doczykać się uzasadnienia tezy.
Mozesz mi wskazać ?

Czesław 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj