[Czuwaj] Re: List otwarty KPW w sprawie projektu nowego statutu

Ryszard Rutkowski ryszardrutkowski w tlen.pl
Pią, 24 Kwi 2009, 23:07:41 CEST


Dnia 24-04-2009 o 19:20:50 Michal Gorecki <g00rek64 w gmail.com> napisał(a):

> Czyli wybrani do władz też mają z litery prawa czynne prawo wyborcze.
>
> Ryniu, Darku, Cyrylu - czemu?
>
> g00rek

Jeśli chodzi o mnie i Cyryla, to odpowiedź byłaby krótka - bo sa instruktorami. Ale ten model nie przeszedł. I wiem, że nie powinienem, ale nie mogę się oprzeć - G00,a czemu nie? Niekomfortowo się czuje broniąc praw komendantów choragwi (min.) ale przy takim systemie nie widzę powodu, dla którego osoby posiadające najsilniejszy mandat, pochodzący z woli zjazdu hufca/chorągwi/zhp miałyby być pozbawione prawa decydowania o losach ZHP na poszczególnych szczeblach. Tylko, że ja cały czas zakładam, że komendant jest wybrany dlatego, że jego środowisko chce właśnie jego na funkcji. Analizowanie tego przypadku na hipotezie o stołkach, manipulantach i nepotyźmie prowadzi do jedynej możliwej do odśpiewania pieśni wojownika - "Likwidujmy choragwie, ło jojojoojo.." 
Zanim więc malkontenci ją odśpiewają spieszę Ci powiedzieć, że mocno popierany był model, w którym CPW mieliby po prostu instruktorzy. I uwaga, zanim cichym murmurando rozlegnie się pieśń Jachimka "Złooo" powiem, że średnia wieku w zespole nie jest naprawdę wysoka, jeśli odrzucić skrajne przypadki:) Asia Maternik nie ma 30 lat (wygląda oczywiście na niecałe 20;) ) ja, Rafał Socha czy Łukasz Rycharski mamy sporo mniej niż 35, więc zaprawdę nie jest to głos betonu. Darek wciąż jest drużynowym supermocnej drużyny. W tej perspektywie dwóch "poważniejszych wiekiem" aktywnych członków zespołu - Jan Olgerbrand z NSH i Leszek Adamski z CKR mieli silną przeciwwagę metrykalną. A przedstawiciele GKi, przy całym szacunku, jeśli byli na spotkaniach, to jedynie w roli obserwatorów, niż aktywnych uczestników dyskusji.

Popatrz na to przez pryzmat równania.
Jeśli wychowawca = instruktor ZHP = CPW to zawsze prawdziwe jest zdanie wychowawca=CPW, a na tym nam zależy w wychowawczej organizacji. 

Gdzie byli Ci co krzyczą teraz o pełnomocnikach ds. układania kanadyjek, kiedy wprowadzano obecny model w grudniu 2005 roku? Kiedy głosowano słynne lex Michalina? (pozdrawiam Ankę:) ) Przypomnij sobie kto wtedy prowadził te głosowania nad poprawkami i twierdził, że wprowadzenie takiego brzmienia definicji "funkcji instruktorskiej" może prowadzić do nadużyć?? A teraz Druhowie od Węzła zarzucają mi wspieranie "leśnych dziadków"? Odezwy piszą na forach? Niedługo spoty reklamowe w TV Skaut będą w skrzynce znajdę ulotki ze swoim zdjęciem w ramce.

 No weź, g00, proszę Cię... Trochę się znamy jednak.
-- 
Pozdrawiam
Ryszard




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj