[Czuwaj] repertuar i gust muzyczny (z inspiracji G00)

[Darek Brzuska]

Dnia 08-12-2009 o 09:17:18 Michal Gorecki <g00rek64 w gmail.com> napisał:

> (Jeśli już przy żółwim tempie to zawsze zastanawiam się kto umarł, gdy
> śpiewany jest hymn harcerski. Raaaaa(ziem)mię pręęęż,
> słaaaa(zieeew)boość krusz. Chyba z upływu czasu się skruszy ;) A to
> taka radosna piosenka może być.
Mamy różne doświadczenia. Nie zauważyłem jeszcze owych ziewań. Widać  
śpiewałem w innych gronach. Ale, w razie czego, zawsze można apelować, by  
śpiewać to prężniej. I uczyć, uczyć, uczyć młodzież.

> Tylko śpiewanie prostego harco - polo na takiej imprezie jest dla mnie
> mniej więcej w odbiorze czymś takim, jakby delegaci w trakcie przerwy
> ustawili się w pary i zaczęli pląsać "Lametru, lametru, lametru
> lipacze* " :))))))
Pełna zgoda, mociumpanie

> *Ja to się zawsze zastanawiałem kto wymyśla słowa do tych pląsów :D
Rozumiem twój ból. Ja też czuję się zażenowany, gdy ktoś śpiewa o stryczku  
Abrahamie (autentyczne)


-- 
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/