Re: [Czuwaj] Bezrozumno¶æ zjazdu
seascout
czwartak w gmail.com
Czw, 10 Gru 2009, 02:00:55 CET
Michale,
Z jednej strony przykro mi trochê, ¿e zauwa¿asz tylko rozpamiêtywanie
przegranej w 2005 i w 2007. Szkoda, ¿e nie widzisz co ka¿dy z tych
przegranych z 2005 i 2007 roku robi.
Jeste¶my w hufcach - jakby¶ nas szuka³.
W zespo³ach kszta³cenia, komisjach instruktorskich, kto¶ zajmuje siê
organizacj±, kto¶ finansami. Kasia i Ryszard byli w Radzie Naczelnej. Mo¿na
im wiele zarzuciæ - ale na pewno nie to, ¿e nic w niej nie robili.
Z drugiej strony... Mówi±c A51 dostrzeg³em tylko to, ¿e jest kilkana¶cie
(kilkadziesi±t?) osób, które my¶l± podobnie. Czy w zwi±zku z tym trzeba
teraz budowaæ ruchy, kihamy, opozycjê? Moim zdaniem nie. Po pierwsze
dlatego, ¿e ta formu³a pracy zwyczajnie siê wyczerpa³a. Bo czym ró¿ni³oby
siê szkolenie, które organizujê w hufcu (nawet ogólnopolskie) od takiego
samego szkolenia organizowanego przez RUCH? Moim zdaniem niczym. Ja nie
potrzebujê siê dodatkowo zrzeszaæ ¿eby co¶ zmieniæ. Miêdzy innymi dlatego,
¿e zwykle tworzenie takiej struktury poch³ania czê¶æ energii. Niepotrzebnie.
Nie bêdziemy tez wyrêczaæ struktury GK. To wygl±da jak ¶ciganie siê. Znowu
zapytam - po co? Czyta³em kiedy¶ o bohaterze narodowym Korei Pó³nocnej,
który jak jecha³ poci±giem to my³ w nim szyby - ¿eby byæ po¿ytecznym.
Moim zdanie, ¿e jesli dzia³a np. wydzia³ specjalno¶ci - a ja chcê pracowaæ
ze specjalno¶ciami - to lepeij wesprzeæ ten wydzia³, zg³osiæ siê do pomocy -
ni¿ tworzyæ jaki¶ alternatywny wydzia³.
Tak samo jest z publikacjami metodycznymi. Po co wymy¶laæ swoje, jak mo¿na
sie w³±czyæ w pracê wydzia³u GK?
I tu smutna prawda. Pó³tora roku temu, GK uruchomi³a adres mailowy, ¿eby
osoby, które chc± w czym¶ pomóc zg³osi³y siê do pracy. Ja napisa³em na ten
adres. Wiem, ¿e nie tylko ja. Nawet nie przysz³o podziêkowanie za
zainteresowanie.
Chcesz wiêcej przyk³adów? Chcia³em pomóc przy organizacji konferencji o
specjalno¶ciach dla niespecjalno¶ciowców. Chcia³em nawet zaj±æ siê
organizacj± takiej konferencji. Konferencja ta wynika³a ze Strategii.
Niestety - nazwisko widaæ komu¶ przeszkadza³o. Nie do¶æ, ¿e jeden z
instruktorów WS rozes³a³ brzydkiego maila do wszystkich wspó³pracowników WS
(tylko nie do mnie), w którym s±dzi³, ¿e chcê organizowaæ tê konferencjê
tylko po to, by wygraæ nastêpne wybory na naczelnika (SIC!), to jeszcze GK
siê rozmy¶li³a i w miejsce konferencji zorganizowa³a tzw. "otwarte spotkanie
wydzia³u specjalno¶ci" z którego chyba nic nie wynik³o na przysz³o¶æ.
Takich przyk³adów mam wiêcej Micha³. Mogê Ci wysypaæ ich ca³e mnóstwo jak
chcesz - bo wielu z moich znajomych mia³o podobne do¶wiadczenia. A nie
korzystano z ich pomocy tylko dlatego, ¿e kiedy¶ znale¼li siê nie w tej
ekipie... Prawda jest taka, ¿e zg³aszali¶my chêæ pomocy - ale nas jakby nie
chciano. Wiêc teraz siê nie dziw, ¿e zaszyli¶my siê po hufcach...
Wiêc nie dziw siê, ¿e nie bêdê z jednej strony wyrêczaæ struktury - bo ja
uwa¿am, ¿e by³oby to dzia³anie niew³a¶ciwe. I ¿e nie uczestniczyæ w pracach
struktury - bo mnie tam zwyczajnie nie chciano do tej pory. Choæ mo¿e teraz
siê to zmieni, bo na Zje¼dzie rozmawia³ ze mn± Rafa³ o wsparciu obszaru
zagranica.... Czas poka¿e.
Oczywi¶cie, wszystko zale¿y od tego co jest celem. Moim zawsze by³a chêæ
zmiany ZHP. Je¶liby celem by³a tylko w³adza - wtedy mo¿e tworzenie struktur
wewn±trz ZHP mia³oby sens. Ale ja nie szukam w³adzy.
W ka¿dym razie Michale, dziêki za dobre rady :)
Seascout
W dniu 10 grudnia 2009 00:51 u¿ytkownik <steppenwolf44 w op.pl> napisa³:
> Po tym jak przed i po zje¼dzie Górek - wk³adaj±c mi w usta s³owa których
> nie mówi³em - wykreowa³ mnie na g³ównego obroñcê betonu i zwolennika
> zachowania status quo, stwierdzi³em ¿e przez jaki¶ czas nie bêdê siê odzywa³
> na li¶cie. Ale nie wytrzymam, muszê skomentowaæ to co napisa³ Rafa³ ;]
>
> > ZHP jest jak piêkny stary ¿aglowiec. Ma jeszcze silny kad³ub (warto¶ci)
> ale
> > sfatygowany takielunek i s³abiutkie ¿agle (program). Jest pomys³, ¿eby
> zej¶æ
> > na szalupy i oddzieliæ sie od ¿aglowca - bo ma z³y takielunek i s³abe
> ¿agle.
> > K³opot w tym, ¿e szalupa nie bêdzie ¿aglowcem....
> >
> > Wiêc moim zdaniem, raczej trzeba sie skupiæ na naprawie takielunku i
> > przygotowaniu nowych ¿agli, ni¿ na uciekaniu z ¿aglowca.
> >
> > Choc wiem, ze wiatr wieje w twarz i nie za ka¿dym razem udaj± sie
> naprawy
> > (jak na razie siê nie udaj±). Ale zej¶cie z ¿aglowca nie jest ¿adnym
> > rozwi±zaniem problemu...
> >
> > Seascout
>
> Skoro jest Was wielu i chcecie dzia³aæ, to bardzo dobrze, dzia³ajcie i
> wykorzystujcie potencja³, który tkwi w ¶rodowisku "Area 51". Skoro czujecie
> ¿e stanowicie wspólnotê to siê spotykajcie, wspólnie co¶ róbcie a nawet
> powo³ajcie jak±¶ strukturê, np. w formie Ruchu Programowo-Metodycznego (RPM
> "Area 51" lub, je¶li wolicie, RPM "Pozytywi¶ci";).
>
> Bo takie dzia³anie da du¿o lepsze efekty ni¿ ci±g³e rozpamiêtywanie
> przegranej na zjazdach w 2005 i 2007, wypominanie kto z kim wszed³ w sojusz
> i czyje idea³y taplaj± siê w b³ocie albo odsy³anie do lamusa delegatów
> ¶piewaj±cych "Piosenkê Instruktorsk±".
>
> Nazywali¶cie siê kiedy¶ pozytywistami, wiêc dzia³ajcie jak pozytywi¶ci -
> czyli nie tylko na zje¼dzie, ale te¿ pracuj±c u podstaw:
> - organizuj±c kursy instruktorskie, np. kursy podharcmistrzowskie i Kadry
> Kszta³c±cej (bo CSI chyba uzna³a ¿e "kszta³cenie to siê robi w chor±gwiach"
> - a przecie¿ nie ka¿da chor±giew i nie ka¿dy hufiec mo¿e i chce prowadziæ
> takie kursy)
> - rozwijaj±c specjalno¶ci (bo je¶li GK nie jest w stanie stworzyæ
> kompleksowego systemu pracy ze specjalno¶ciami w ZHP, to kto jak nie twórcy
> HSRu mogli by to zrobiæ?)
> - organizuj±c konferencje instruktorskie na temat problemów ZHP, programu
> itp. (bo gdzie maj± siê spotykaæ m³odzi instruktorzy chc±cy wyj¶æ poza swój
> hufiec czy chor±giew i gdzie mogli by oni spotkaæ osoby my¶l±ce podobnie,
> te¿ chc±ce przestaæ byæ marionetkami betonowych komendantów?)
> - tworz±c programy i wydaj±c publikacje metodyczne (uwa¿acie ¿e GK tego nie
> robi, a je¶li ju¿, to koncentruje siê na przesz³o¶ci i martyrologii? Mo¿e po
> prostu w giece brakuje osób maj±cych pomys³y i wiedzê na temat programu, a
> takie osoby s± w¶ród "areowiczów"?)
> - i pewnie jeszcze wiele innych rzeczy :)
>
> Je¶li uda³o by wam siê to zrobiæ, to nie tylko takielunek i ¿agle okrêtu by
> siê poprawi³y, ale te¿ wiêksza czê¶æ za³ogi uzna³a by ¿e warto p³yn±c tam,
> gdzie chcecie ten okrêt skierowaæ. I choæ nie czuje siê pozytywist± ani tym
> bardziej ukrytym kosmit± - to ¿yczê Wam powodzenia!
>
> Micha³
> --
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> -----------------------------------------------
> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
> Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe
>
Wiêcej informacji o li¶cie dyskusyjnej Czuwaj