Re: [Czuwaj] Gra w białą kartkę

Piotr Jurgielewicz niemy13 w wp.pl
Wto, 3 Lut 2009, 13:40:22 CET


Okej, rozumiem argumenty i pojmuję wizję. Natomiast czy to nie jest 
zbytni radykalizm? Patrząc np. na swój hufiec, który radzi sobie jako 
tako, muszę stwierdzić, że musiałby zostać on rozwiązany z powodu zbyt 
małej liczby drużyn...
Dlaczego? Bo jest to małe miasto z którego ucieka się na studia i rzadko 
wraca. Wizja Druha harcerstwa nadaje się na pewno do ośrodków 
akademickich (ogólnie dużych miast z jakimiś perspektywami), bo tam 
można kilka lat pracować nad instruktorem.
Dodatkowo, zakłada to wybieranie ludzi ze względu na bardziej 
restrykcyjne kryteria...
Kończąc, dodam jeszcze, że poziom pracy drużyny zarówno z jednej wizji 
jak i drugiej nie musi być przepaścią.
Na pewno da się połączyć w ten czy inny sposób obie te wizje, jednak 
obawiam się że ze względów praktycznych to ta pierwsza jest bardziej 
realna.


> Po pierwsze nie ma swiata czarno-bialego. I nikt tego nie sugerowal.
> Mowimy rozwiazanaich systemowych, ktore prowadza w roznych kierunkach.
> Po drugie nikt nie mowil o dzieleniu instruktorow na dobrych i zlych
> (hmm, a przynajmniej ja nie mowilem ;)) .
> Spor dotyczy form wsparcia druzynowego i modelu zostawania druzynowym.
> g00 i kilka innych osob jest zwolennikiem podejscia, ze przychodzi
> czlowiek, co chce byc druzynowym, organizacja wyposaza go w gotowy
> zestaw podrecznikow mlodego skauta, czyta go i robi druzyne. Idea ta
> prowadzi do takiego modelu, ze praca z druzyna nie powinna byc
> trudniejsza, niz zainstalowanie i odpalenie UBuntu z plytki
> instalacyjnej, albo telefonu z pakietem startowym*.
> 
> Ja uwazam, ze wsparcie powinno dotyczyc przede wsztkim ksztalecenia a
> droga do stawania sie druzynowym jest dluga i nie do zapisania w
> prostym jednym folderze, ale m.in. w kilkunastu  (czasem sprzecznych)
> pozycjach od "Wskazowek dla.." BP,  do "Stosowanie metody..."
> Kameckiego. Zalezy mi bowiem, aby tego procesu stawania sie
> druzynowym, nie upraszczac, bo nie sztuka prowadzic druzyne, ktora
> jest li tylko organizacja wypoczynku - i tego nie chce (to zle sluzy
> spoleczenstwu). Sztuka to tak prowadzic, aby ludzie ktorzy w tej
> druzynie byli, zdzialali dla kraju wiele dobrego. Bo nie celem jest tu
> szczescie i usmiech dziecka, ale to, co ci ludzie beda soba
> reprezentowac (jak beda rzadzic krajem) jak dorosna.
> chodzi mi o to, ze to nie moze byc bezrefleksyjne, ze to nie moze byc
> automatyczne, znow musze przywolac idola niektorych harcerzy "..nie
> czyncie harcerstwa zbyt latwym...".
> Drugi linia mojej argumentacji dotyczyla tego, ze szkoda czasu na tak
> wielkie i zapewne tak kontrowersyjne dzielo jak "pakiet startowy" dla
> druzyowego, gdy czekaja znacznie powazniejsze wyzwania, jak badania,
> sprawy metodyczne, strukturalne, czy zwiazane z wartosciami. Ponadto
> nikt nie broni nikomu napisania takiego materialu, tylko niech nikt
> nie robi tego na sile (np. GK), bo jak wskazywalem  kolektywne
> dokumenty pisane na siele na potrzeby jakiejs uchwaly i nie sa
> najlepsze.
> 
> Metafora z pusta kartka i "chinczykiem" sluzyla ilustracji tego sporu.
> 
> admiral
> 
> * metafora informatyczna odnoszaca sie do mojej wizji wsparcia -
> bylaby jak instalowanie Visty na komorce - inspirujaca, wymagajaca
> refleksji, odpornosci na trudnosci, duzo czasu - i skazana na
> niepowodzenie  ;)))
> --
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> -----------------------------------------------
> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
> Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe

----------------------------------------------------
Twoja rodzina na bliscy.pl
Zobacz:
http://klik.wp.pl/?adr=http%3A%2F%2Fcorto.www.wp.pl%2Fas%2Fbliscy.html&sid=628




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj