[Czuwaj] Re: Paczka Czuwaj, Tom 53, Numer 52

lukasz czokajlo l.czokajlo w gmail.com
Wto, 24 Mar 2009, 18:23:13 CET


 Witajcie,
>
> jakos nie mogę uwierzyc, ze zupelnie
> żaden mail na liscie nie zostal napisany
> po forum programowym, które mialo miejsce
> w Zaleczu w ostatni weekend.
> A przeciez kilku listowiczow tam widzialem.
> I nic, zadnej chocby krytyki? A przeciez
> ciekawe rzeczy tam się wydarzyly.
>
> Może inspiracja będzie krotkie podsumowanie
> jakie można już znalezc na stronie ZHP:
> http://zhp.pl/index.php?do=news&navi=0001,0011&id=8773
>
> Bo to w koncu o program chodzi, o który się
> tak wielu instruktorow ostatni troszczylo:-)
>
> pozdrawiam
> R. Bednarczyk



Rafał ja za każdym razem jak spotykam się z sytuacją w której mamy opisać to
samo wydarzenie nie mogę nigdy wyjść z podziwu jakimi torami błądzą twoje
myśli.
Powiem szczerze, że jest to dla mnie lekko przerażające, bo to znaczy, że:
a) masz fantastyczne projekcje przed oczami - szkoda tylko że dostępne tylko
dla Ciebie,
b) bujasz wszystkich jak z nut,
c) jesteś takim cynikiem, że nawet ja powinienem się jeszcze długo od Ciebie
uczyć.

no offence, but...

zbiórka nie była przygotowana
w zbiórce udział wzięło raptem kilka chorągwi
te 73 osoby to chyba razem z giełdą baz ;), poza tym podpompowaliście
uczestnictwo ludźmi z hufców.
większość ludzi po "grze" zupełnie nie wiedziała o co chodzi, pewnie
podejmiesz tu taki argument, że ja w grze nie brałem udziału tylko
siedziałem sobie znudzony na korytarzu, nie sil się. Siedziałem znudzony bo
tak przygotowana gra była po prostu nudna. Znudziła mnie już po 5 minutach
które zmarnowałem na czytanie materiału wprowadzającego (ponoć to autentyk)
trochę żałuje, że nie zabrałem kopii tego dzieła bo ubaw był by przez
tydzień.

Rafał ja pamiętam zbiórki za czasów Ani Poraj, kilka tygodni przygotowań,
spięte zespoły metodyczne, dyskusje w pionach, dobrze przemyślana dynamika
spotkań. Dziwi mnie tylko, że ani Emilka ani Ty jakoś nie idziecie tą linią.

Zamiast tego serwujecie jakąś ubogą wersje RPG bez objaśnienia zasad. A ty
biegasz w trakcie tego wydarzenia po korytarzu i zacierasz ręce, że już
udało się udowodnić, że ludzie w hufcach i chorągwiach to nie mają pojęcia
jak wygląda praca drużynowego. No ja Cię proszę - przecież to uwłacza
inteligencji tych ludzi których takim stwierdzeniem po prostu obrażasz. Mi
to się nie podoba, bo to jest nieuczciwe w stosunku do tych ludzi, których
traktujesz jak myszki na testach medycznych.

Ameryki nie odkryje. Za chwile, Ty lub ktoś z Twoich towarzyszy broni
podniesie argument że zgryzota mnie zabija, bo jestem kumplem Klepacza,
obiad jedliśmy przy jednym stoliku a przecież jakiś czas temu wyborów nie
wygraliśmy ;). Ale zanim to powiesz przypomnij sobie kto w Twoim sztabie
pomagał 2000 r i zapytaj naszego wspólnego przyjaciela Popka kto z nim
piosenki na ognisku w Załęczu w sobotę śpiewał.

Słaba ta zbiórka była, dużo rzeczy trzeba poprawić, dużo jeszcze pracy przed
nami, wiesz o tym doskonale, sam mówiłeś o na zbiórce o jakiś małych
wtopach. Koncepcja była wtopą i moim zdaniem "ktoś" w to wrobił zarówno
Emile jak i pozostałych ludzi organizujących ten event.  Wiesz o tym
doskonale chyba że: wybierasz opcje a) no ale wtedy to każda krytyka - nawet
ta najbardziej konstruktywna odbije sie od Ciebie.

man oczywiście bez urazy
jak cynik z cynikiem ;)

serdecznie pozdrawiam


Łukasz Cz.


aaaa i jeszcze jedno, ja oczywiście wiem, że Ty napisałeś tego maila żeby
mnie podpuścić, ale co tam, zagramy tym razem w Twoje ;)

pozdro

Ł


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj