Re: [Czuwaj] Porównanie

[Michal Gorecki]

W dniu 14 maja 2009 13:52 użytkownik Włodzimierz Gil
<w.gil w hash.com.pl> napisał:
> Przeczytałem to co piszesz i od razu przyszło mi do głowy, że ja byłem w
> Mostarze przed konfliktem. Byliśmy w ówczesnej Jogosławi na obozie wraz z
> izwidaciami (pioniero-skauci) z Tuzli. Gdy zaczął sie konflikt na Bałkanach
> ja byłem studentem - i gdy w mediach pojawiało się informacja, że do
> krwawych strać doszło w Tuzli ja zawsze zastanawiałem się czy zginął w nich
> któryś z izwidaci z tamtego obozu.
> I jakoś nie mogło mi się pomieścić w glowie, że moi rówieśnicy strzelają do
> siebie.

Mnie natomiast zastanawiało coś innego. Skauci bałkańscy których
poznałem byli właśnie strasznie dalecy od idei wojny i walki dlatego
że ta ich dotknęła. To wielka tragedia, starali się pomóc zapomnieć
dzieciakom o tej tragedii. Program skautów chorwackich opierał się
(nie wiem jak jest teraz mam wiadomości sprzed 5 lat) głównie na
outdoorze, przygodzie, survivalu, itp. Zero militaryzmu, zero wojny.
Wojnę mieli prawdziwą.

My też mieliśmy wojnę prawdziwą. Ale nasz skauting jednak ciągle ją
hołubi i wspomina. Zastanawiam się skąd taka drastyczna różnica w
podejściu do tego tematu...

g00rek