funkcje = Re: Re: [Czuwaj], Zjazd

Michal Gorecki g00rek64 w gmail.com
Czw, 12 Lis 2009, 17:56:23 CET


W dniu 12 listopada 2009 14:51 użytkownik Maciej Syska
<msyska w czarna13.pl> napisał:

> Taką też mam nadzieję :).

Odpowiem od razu i Sprężynie. Nie, nie mam żadnych badań i ich
wyników, prawdę mówiąc nie chciało mi się ich nawet robić. Przez wiele
lat obserwowałem co się dzieje w ZHP i jak wiecie brałem w tym dość
czynny udział. Jestem z natury obserwatorem, ileś rzeczy widziałem i
widze - pewnie subiektywnie, ale taka ludzka natura.

Może się mylę, może przemawia przeze mnie gorycz, ale po prostu widzę
jak młodzi ludzie, którzy powinni w sumie myśled dość logicznie,
nabierają się na kretyńskie argumenty w stylu powoływania się na
Monteskiusza czy inne wymysły odstające zupełnie od rzeczywistości.
Traktują betonowe wierchuszki jako guru i nie zastanawiają się nad
niczym, głosują "jak Pan kazali". Mógłbym się mylić po jednym
zjeździe, czy dwóch, ale ile ich już było? Ja na ostatnim nie
zauważyłem nagle samodzielnego myślenia, widziałem za to przekręty,
knowania i zebrania "baronów" za każdym winklem. Sorry.

> Statut autorstwa Rady Naczelnej nie jest bowiem, w jakiś szczególny sposób,
> "niebetonowy", postępowy i odpowiadający na problemy, z którymi zmaga się (a
> właściwie unika zmagania się) ZHP.

A powiedz mi Maciek co takiego zachowawczego ma w sobie te projekt? Ja
- jak już pisałem nie raz - uważam, że pozostawanie przy wyborach na
płatne stanowiska jest dopiero ARCY anachronizmem i tendecją sprzeczną
z wszelkimi zasadami panującymi w świecie skautowym.

Głupie powoływanie się na trójpodział władzy (abstrahując od
zasadności porównania - czy to nie jest tak że wybieramy SEJM i on
dopiero mianuje RZĄD? Czy ja przegapiłem jakieś wybory bezpośrednie na
PREMIERA i członków RZĄDU?) to absurd - podtrzymywany przez tych
którym zależy na utrzymanie status quo w organizacji.

Z chęcią posłuchałbym logicznych argumentów przeciw, ale nigdy jeszcze
ich nie usłyszałem.

Ostro pisze, ale w sumie mogę już tylko wylewać swoją gorycz, że przez
tyle lat wszystko stoi w miejscu, a ci co najbardziej chcieli
zmieniać, właściwie wpisują się powoli w nurt "powooluuutkuuu, mamyy
czaaaas na zmiaaanyy".

Ot co.

g00rek


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj