[Czuwaj] Projekt RN

[Ryszard Rutkowski]

Witaj:)
Byłaś uprzejma napisać:

>-----Original Message-----
>From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net [mailto:czuwaj-
>bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of michalina32 w wp.pl
>Sent: Sunday, November 15, 2009 2:45 PM


>Ryszard, pytasz o mój stosunek do Rady chorągwi. Nie ufam chyba
>instytucji.
>Chyba gdzieś popełniliśmy błąd w oznaczaniu zadań RCH. Bo jest to ciało,
>które może realizować swoje zadania prawie nic nie robiąc, zapaść w
>letarg marazmu i przytakiwania KCh, która przecież dużo robi, a oni
>(RCh) tylko siedzą i nic nie robią więc co się będą wtrącać ... :)
>Boję się ich braku kompetencji i tego odskoku od środowisk.

Trochę uzasadnienie nie odpowiada tezie. Bo uzasadniasz jednak nieufność do
ludzi, nie do instytucji. Popaść w marazm  to może każda jedna władza, nic
nie robić - również. I chyba nie ma mechanizmu, który pozwoliłby na
uniknięcie tego ryzyka w społecznie obsadzanych organach.

>Niepokoi mnie nadal tak duża pośredniość wyborów. Można wpływać na
>naszych delegatów. Ale czasem się nie da. Czasem chcielibyśmy mieć/czuć
>realny wpływ na organizację przez nasze głosy na delegatów albo na
>władze.

Realny wpływ na organizację = podejmowanie decyzji bezpośrednio przez
uprawnionych? Chyba nie.. zawsze jest pośredniość w drodze wyboru
reprezentantów. Właściwie niemal wszędzie. 

>
>No i pytanie byc może do Ciebie właśnie - co będzie z wyborami
>naczelnika jeżeli przegłosujemy statut w takiej wersji? Na zjeździe
>uchwalimy statut i pójdziemy do domu?

Wcześniej jeszcze uchwalicie uchwałę wprowadzającą statut, określającą kiedy
i w jakim terminie odbędą się pierwsze wybory, a także powierzającą
kierowanie pracą zarządu organizacji do tego czasu określonej osobie.
Zapewne obecnej druhnie Naczelnik.
>
>Pozdrawiam
>Anna Michalina :) Nowakowska

Ja również
Ryszard -nie-powiem-jak-na-drugie - Rutkowski:)