Re: [Czuwaj] Podstawy wychowawcze ZHP - uchwała GK ZHP

[niemy13 w wp.pl]

>Marcin Bednarski napisał:
>Skauting bieże pod uwagę istnienie ludzi, którzy nie uznają tezy
>przedstawionej powyżej. Tyle, że oni po prostu nie powinni być skautami, 
bo
>nie wyznają tych samych co skauci zasad.

Uważam, że ludzie, którzy są ateistami mogą wyznawać te same zasady - 
np. nie widzę sprzeczności w tym by ateista przestrzegał dekalogu (bądź 
lepiej po prostu najważniejszego przykazania chrześcijańskiego).
Stąd uważam, że argument nie jest trafiony

>Marcin Bednarski napisał:
>To w sprawie istoty sprawy. Być może Ci się nie mieści w głowie, że 
skauting
>może stawiać przed swoimi członkami jakieś wymagania światopoglądowe, 
ale tak
>właśnie jest. Ateista (świadomy jak piszesz) nie może być skautem.

Nie potrafię odnaleźć nigdzie takich zapisów, że ateista nie może być 
skautem, prosiłbym o doprecyzowanie tego argumentu, bo interpretując 
konstytucję nie widzę takich zapisów (zapewne źle je interpretuję).
Dodatkowo próbujesz uprościć piszac, że skauting stawia wyzwania, a 
ateista nie może im sprostać więc nie może być skautem (tak interpretuję 
Twoje słowa). A ja wcale tak nie uważam. Nie widzę ponadto żadnego 
powodu aby można było tak uważać, bo jest to zwykła dyskryminacja.


>Rafał Bednarczyk napisał
>Jeżeli tez taki instruktor - zdeklarowany ateista - chce, aby z jego
>powodu zmieniac zapisy, które sa jednoznaczne w skautingu to tez
>jest problem - WOSM podchodzi do tego jednoznacznie i proby jakiegos
>tlumaczenia konstytucji WOSM tak, aby z tego wyszedl jakis inny tekst
>dopuszczajacy zdeklarowany ateizm jest skazany na niepowodzenie.
>Skauting taki po prostu nie jest.

Ponawiam swoje pytanie, gdyż nie znam się tak bardzo na zasadach 
skautowych, przejrzałem tylko konstytucję WOSM, ale nie widzę tam 
jednoznacznych zapisów. Znalazłem np. dosyć infantylny opis co zrobić 
gdy rover jest ateistą i tutaj nie widzą przeszkód, choć (właśnie) 
infantylnie próbuje się wyjaśnić, że powinien szukać swojej drogi, lecz 
nic na siłę...


>Rafał Bednarczyk napisał:
>Wiec jeśli ktos okreslajacy się jako "niemy13 w wp.pl" (niestety nie wiem
>z kim mam przyjemnosc) pisze takie slowa:

>> Nadal potwierdza to co powiedziałem, że skauting uważa konstrukcję Boga
>> za coś niezbędnego. Natomiast nie bierze pod uwagę, że jest dosyć spora
>> grupa (nadal dyskryminowana) - świadomych ateistów. I ten punkt jest
>> raczej sprzeczny z ich światopoglądem. Można by ewentualnie zastanawiać
>> się czy fizyka nie mogła by być pewną siłą, ale na pewno nie duchową.

>to raczej nie wie, ze ZHP podjal taka, a nie inna decyzje w 1995 roku,
>Przyrzeczenie panujace w naszej organizacji jest jednoznaczne,
>a skauting z zasady nie dyskryminuje ateistow bo nie proponuje im
>wstepowania w swoje szeregi - nie należy mylic otwartosci skautingu
>na wszystkie religie z przypuszczeniem, ze ta otwartosc dotyczy
>również ateizmu bo tak nie jest i wszystkie skautowe zapisy
>to jednoznacznie okreslaja.

Na początek przepraszam, myślałem, że maile się podpisują ale musiałem 
wyłączyć tę funkcję. Napiszę, więc kilka słów o sobie. Nazywam się Piotr 
Jurgielewicz mam stopień podharcmistrza jestem z Hufca Konin Chorągiew 
Wielkopolska, aktualnie również jestem delegatem na Zjazd ZHP, mogę 
oczywiście napisać trochę więcej informacji o sobię.

Rozumiem, że Przyrzeczenie ma pewną konkretną formułą, ale ta formuła 
podlega interpretacji, a wg. niej Bóg to zbiór pewnych zasad 
uniwersalnych, niekoniecznie Bóg przez duże b.
Chyba już trzeci raz poproszę o konkretny argument za tym, że skauting 
dyskryminuje ateistów, bo ja się tego nie doszukałem i mam nadzieję, że 
nigdy się nie doszukam takich zapisów w bądź co bądź mojej ukochanej 
organizacji.


Piotr Jurgielewicz

----------------------------------------------------
Ona zrezygnowała z depilacji bikini
On uważa, że to takie... pierwotne
TO SKOMPLIKOWANE!
http://klik.wp.pl/?adr=http%3A%2F%2Fcorto.www.wp.pl%2Fas%2Fskomplikowane.html&sid=882