[Czuwaj] Prawa 18-latka w szkole sredniej - pytanie
Michal Gorecki
g00rek64 w gmail.com
Czw, 15 Paź 2009, 20:10:56 CEST
W dniu 15 października 2009 19:54 użytkownik Tomasz Chabinka
<tchabinka w dhwatra.com> napisał:
> U mnie we Wrocławiu jest tak, że usprawiedliwienia może pisać sobie
> zarówno pełnoletni uczeń jak i rodzic, ale te napisane przez ucznia są
> do wglądu i ewentualnego zakwestionowania przez rodzica na
> wywiadówce/podczas spotkania z nauczycielem.
Zawsze się zastanawiałem czy kwestionowanie takich usprawiedliwień nie
jest podważaniem praw wynikających z pełnoletności. A jeśli ktoś
mieszka sam, bo wyprowadził się w wieku 18 lat równo? Czy on ma być
traktowany inaczej?
Rozumiem, że to przecież nadal placówka wychowawcza, itp. Ale
pełnoletność pełnoletnością... Zresztą już rok później będzie na
uczelni która będzie traktowała go jako dorosłego w 100%. Potem
miejsce mają takie sceny gdy matka studenta (po jego dyscyplinarnym
zwolnieniu) przychodzi do dziekanatu i prosi o cofnięcie decyzji: "No
proszę paaana, proooszęęę". Żal :)
Ja jestem przypadkiem szczególnym - absolwentem liceum społecznego,
gdzie uczniowie już od 1 klasy traktowani byli prawie jak studenci.
Zero odpytywania przy tablicy, mało klasówek i kartkówek, za to
zakuwanie przed trymestrami (podział na 3 a nie na 2 w celu dozowania
"szoku przedsesyjnego" znanego ze studiów;). I prawdę mówiąc działało
(i działa nadal) to całkiem nieźle...
g00rek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj