[Czuwaj] Re: opener

[słuchacz]

Byłam na openerze. Strefa NGO wyglądała tak ze każda organizacja miała swoje stanowisko z biurkiem, ulotkami itp. Oprócz ZHR. Oni mieli siatkę maskującą i jakby wśród niej na takim podwyższeniu dwa laptopy z pokazami zdjęć. Jak trafiłam tam (do strefy NGO) to akurat nikogo nie było z ZHRu. Ujeli mnie tym, że tam sie wogle pojawili - mimo braku grupy docelowej jest to jakiś prestiż (wiele organizacji chce SIĘ wystawi na openerze) Stoisko średnie bo przechodząc myślało się "aha są, okej, idę dalej". Niektóre zdjęcia mieli fajne - liny itp. ale niektóre były denne, zrobione najprostszą cyfrówką z lampą błyskową. Generalnie stoisko jakby nie zmieniało wizerunku stereotypowego harcerza na czym pewnie im zależało, choć samo bycie ich tam, może tknęło osobę oglądającą. Alle mogli zrobić to lepiej.    

phm. Anna Pospieszna