Re: [Czuwaj] wyrok sądu w sprawie krzyża

harclot w poczta.onet.pl harclot w poczta.onet.pl
Śro, 9 Cze 2010, 09:15:47 CEST


----- Original Message -----
From: "Marabut" <marabut w inetia.pl>
To: "'Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.'" <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, June 09, 2010 12:38 AM
Subject: RE: [Czuwaj] wyrok sądu w sprawie krzyża


> Baaardzo prosto.
> Było wiele rozważań na temat tego co nam grozi za używanie symboli
> organizacji wyższej użyteczności publicznej (wtedy taki status miał ZHP).
> Jednakowoż przypomnij sobie kiedy powstał ZHR, a kiedy wzmiankowana przez
> Ciebie uchwała RN ZHP. Z ta uchwałą było odwrotnie: nie została ona
> podjęta,
> żeby umożliwić ZHR-owi noszenie Krzyża, ale żeby odciąć się od pamiętanych
> doskonale słów tow. Millera przy Okrągłym Stole: "Harcerstwa nie oddamy"
> oraz odsunąć obawy powstałe podczas powstania Komitetu Odrodzenia ZHP, że
> ZHP zostanie metodami politycznymi zmarginalizowane i podzieli los ZSMP
> czy też ZSP.
> Krzyż również absolutnie nie był przyczyną rozłamu. Tylko stosunek do ZHP.
> My, w ZHR uważaliśmy, że ówczesne ZHP "miało prawo do życia" i jeśli miało
> ulegać przekształceniom, to w zgodzie z własnym Statutem i w oparciu o
> procedury demokratyczne, a nie tricki prawne czy naciski polityczne. Nasi
> koledzy z Krakowa uważali inaczej.
>
> M-but
>

Nooo toś faktycznie uprościł ;-)))

Sprowadzając powstanie ZHR jedynie do daty powstania
 "średniego ZHR-u" zapominasz (?) o dyskusjach
które toczyły się wsześniej w środowiskach "ruchowych".
Podejrzewam że różnice miedzy nami co do faktów
mogą wynikać z tego iż "siedziałem" wówczas "w pobliżu"
liderów późniejszego ZHP-1918.

Ponadto sprowadzanie "problemu z ZHP"
jedynie
do kwestii jego statusu wyższej użytecznosci publicznej
wiąże się negowaniem ciagłosci prawnej ZHP
I wówczas i teraz.
Tylko że i wówczas i teraz
było/jest to negowanie faktów prawnych.

Czesław 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj