RE: [Czuwaj] Mistrzowie harców

Grzegorz Całek g.c w onet.pl
Wto, 25 Maj 2010, 10:59:03 CEST


To bardzo ciekawe spostrzeżenie!
A propos: kiedyś chciałem wjechać na parking przy KCh na Piaskowej.
Ochroniarz nie otworzył mi bramy, bo... może wjechać tylko pan harcmistrz.
:D
GC



-----Original Message-----
From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net
[mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of Michal Gorecki
Sent: Tuesday, May 25, 2010 10:03 AM
To: Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.
Subject: [Czuwaj] Mistrzowie harców

Przeczytałem sobie dzisiaj artykuł o zawirowaniach wokół wykorzystania
harcerzy w kampanii i uderzyła mnie jedna rzecz, trochę poboczna. W
sumie nie raz już o tym myślałem, ale może czas to poruszyć.
Niezależnie od różnych przeistoczeń naszego nazewnictwa (okręgi czy
regiony zamiast choragwi itp) dziennikarze mają silną tendencję do
używania naszych stopni instruktorskich, nawet częściej niż funkcji,
przy przedstawianiu czy opisywaniu danej osoby.

Jest to o tyle mylące, że harcmistrz dla postronnej osoby (jak kiedyś
dla mnie) brzmi jak mistrz wszystkich harcerzy, czyli FUNKCJA, a
podharcmistrz to jego zastepca. W tym tekscie podharcmistrzyni Suchan
wydawała się niejako zastępczynią harcmistrza Massalskiego. O
funkcjach nie wspomniano.

W związku z tym zastanawiam się:

1. Czy chcemy / musimy podawać zawsze nasze stopnie instruktorskie,
przy wywiadach prasowych itp?
2. Czy nie wystarczy podać funkcji, albo chociaż podkreślać ciągle że
to funkcja jest tu ważna, a może po prostu edukować dziennikarzy,
edukowac i edukować?


pozdrawiam
g00rek
-- 
_______________________________________________
Grupa dyskusyjna Czuwaj
Czuwaj w listy.czuwaj.net
http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
-----------------------------------------------
Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj