[Czuwaj] Co to szczep ? I jeszcze o certyfikacie

Grzegorz Skrukwa nordwest w poczta.onet.pl
Pią, 25 Lut 2011, 08:34:31 CET


Certyfikacja zamiast składki może mieć skutki zarówno dobroczynne, jak i 
katastrofalne dla ZHP - wszystko zależy od szczegółów, tj. od tego jaką 
liczebność drużyny przyjmiemy za podstawę i jaki będzie podział między 
składką pozostającą w p.j.o. a idącą wyżej.

W ZHP mamy w tej chwili w zasadzie 3 (2) podstawowe typy szczepów:
1) (optymalny) Szczep z wielopoziomowym ciągiem wychowawczym, złożony z 
gromady zuchowej, drużyny harcerskiej, drużyny HS, drużyny W, ewentualnie 
kręgu instruktorskiego
1a) Szczep typu dawnego szczepu młodszoharcerskiego złożony z 1-2 gromad 
zuchowych i 2 drużyn harcerskich np. męskiej i żeńskiej - może on się 
przekształcić w pełny szczep wielopoziomowy jeżeli
2) Szczep złożony z kilku przypadkowych tj. nie tworzących wzajemnie ciągu 
wychowawczego drużyn działających w jednym osiedlu, dzielnicy, miasteczku 
itd.

Certyfikacja może doprowadzić zarówno do łączenia się drużyn w szczepie 
wielopoziomowym w jedną drużynę wielopoziomową, jak i do łączenia się 
zupełnie przypadkowych drużyn z różnych konców miasta w jedną drużynę. W tym 
drugim wypadku może prowadzić do całkowitego upadku pracy harcerskiej w 
niektórych środowiskach.W harcerstwie niekoniecznie jest tak, że połączenie 
dwóch "słabych" (w sensie mało  licznych) drużyn daje jedną "silną". CZasem 
może dać Przywiązanie do barw, tradycji, numeru drużyny itd. bywa tak silne, 
że takie syntezy się nie udają, do tego dochodzą rzeczy takie jak inny styl 
pracy, odległości między środowiskami, itd. Łączenie drużyn może także 
prowadzić do utraty kadry instruktorskiej, bo w tej chwili funkcjonuje 
często niestety mentalność "1 drużyna = 1 instruktor". Teoretycznie wszystko 
może być OK - jeżeli z szczepów uczynimy drużyny, a z drużyn zastępy. Tyle 
że rola zastępowego jest znacznie osłabiona i niedoprecyzowana.

Jednym z kluczowych problemów w ZHP jest brak zaufania do "góry" i niska 
identyfikacja z organizacją. Dlatego obawiam się że opłata certyfikacyjna 
zostanie odebrana jako zakamuflowana podwyżka składki, chęć "zarobienia na 
harcerzach" i "ściąganie haraczu przez Giekę". Możecie nazywać takie reakcje 
pejoratywnie, nazywać je "przykładem nieświadomości" albo "objawem 
demoralizacji", ale one będą takie właśnie. Wieloletnie zaniedbywanie 
drużyn, drużynowych, zastępów i zastępowych się musi odbić.

czuwaj!
GS






----- Original Message ----- 
From: "Tadeusz Pieńkowski" <tadek208 w gmail.com>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Friday, February 25, 2011 12:23 AM
Subject: Re: [Czuwaj] Co to szczep ? I jeszcze o certyfikacie


No tak, ale jeżeli szczep jest złożony z drużyn, które wolą się
połączyć, aby płacić mniej to chyba coś jest z nimi nie tak. Zresztą
tak sama mnie zastanawia czemu taka opłata miałaby mieć wpływ na
rozwój szczepów. Szczep nie powstanie z powodu ulg w składkach, a jak
już pisałem, jeżeli składa się ze słabych drużyn to połączenie w jedną
silną (która może w przyszłości dać kilka silnych) niekoniecznie jest
czymś złym.

Tadek



W dniu 25 lutego 2011 00:00 użytkownik Janusz Sikorski
<jsikorski w wp.pl> napisał:
> Dnia 24-02-2011 o 22:56:12 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał(a):
>
>> Ale co to za drużyny, które się łączą, bo uznały, że tak taniej. Jak
>> to są odpowiednio duże i samodzielne drużyny to takiego ryzyka nie ma.
>> A jak jest to szczepodrużna to może lepiej, zlikwidować fikcje i
>> przekształcić w drużynę?
>> Tadek Pieńkowski
>
> Tak na boku dyskusji o certyfikacie.
> Co to szczepodrużyna ? Fikcją są raczej związki drużyn udające szczepy.
> Szczep w swoim założeniu był właśnie dużą drużyną wielopoziomową. Więc z 
>> fikcją i przekształcaniem to trochę bym uważał. To czy coś nazywamy 
> drużyną
> czy szczepem nie ma większego wpływu na jego działanie, natomiast to czy
> daną jednostką kieruje instruktor czy zespół instruktorski już ma. I tu
> raczej szukałbym klucza do odróżnienia drużyny od szczepu. Gorzej z
> odróżnianiem szczepu i związku drużyn. Ale to temat na większą dyskusję.
>
>
> A co do całej dyskusji na temat certyfikatów to znowu wszyscy gadają jak
> nakręceni obracając liczbami z kosmosu. Bodajże w drugiej wypowiedzi na 
> ten
> temat Dziewczyna zwróciła uwagę na różnicę w kwotach. A więc jak z tym
> certyfikatem i składkami ? Rozmawiamy o 600 zł ? 450 ? Czy też o jeszcze
> jakiejś innej kwocie ? Bo na razie to te wszystkie wyliczenia...
> Kolejną ważną sprawą jest niepotrzebne jej komplikowanie. Nie wiem po co
> mieszać w to wszystko składki. Ja osobiście (jeśli się da) w ogóle pominął
> bym tą sprawę. Niech to jak i skąd drużyna weźmie kasę na certyfikat
> pozostanie kwestią wolną. Mogą zarobić na obozie, mogą zarobić w inny
> sposób, mogą znaleźć sponsora, może im hufiec fundnąć itd. Nie wiem po co 
> to
> ograniczać. To ograniczenie powoduje np. ciągłe łamanie prawa przez wiele
> środowisk poprzez opłacanie składek z akcji zarobkowych czy zbiórek z
> ofiarności publicznej. Po co ? Im prościej tym lepiej.
>
> sikor
>
> --
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> -----------------------------------------------
> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
> Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe
>
-- 
_______________________________________________
Grupa dyskusyjna Czuwaj
Czuwaj w listy.czuwaj.net
http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
-----------------------------------------------
Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres 
Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj