[Czuwaj] Prycze a instrukcja , było: cv
Darek Brzuska
brzuska w mp.pl
Pią, 7 Sty 2011, 23:23:59 CET
Dnia 07-01-2011 o 21:35:02 Piotr Kołodziejczyk
<piotr w kolodziejczyk.waw.pl> napisał:
> Darku! Albo Druhu Darku (bo sumie "brudzia" żeśmy nie pili)!
:-))
Piotrze (albo Druhu Piotrze) - będę zaszczycony mogąc wypić z Tobą
"brudzia". Ulubiony napój mojej drużyny, "Matecznika", czyli Tybmark
multiwitamina, czeka na tę okazję.
:-))
> Nie o przeklinanie chodzi. Tylko o sam pomysł instrukcji sanitarnej.
> Poradnik tak, zawsze się przyda, ale instrukcja? Czyli taki quasi
> -prawny dokument, w którym są takie genialne zapisy jak:
> "par 13. 1. Posiłki należy przygotowywać w warunkach higienicznych
> [...]".
> No bardzo dobrze, bo bym na to nie wpadł ;).
> W instrukcji bezpieczeństwa dobrze napisać, że ma być bezpiecznie,
> tylko...
Zgadzam się z Tobą, podpisuję się wszystkimi kończynami, jakim mogę, pod
Twoim rozumowaniem.
Niestety. Z mocy prawa, nasze obozy harcerskie zazwyczaj kwalifikują się
jako wypoczynek dzieci i młodzieży, wpasowany w ustawę o systemie oświaty
i podlegający kontroli wyznaczonych do tego organów.
Z tej przyczyny lepiej, gdy istnieje akt prawny choć trochę normujący
wymagania, niż gdyby każdy kontroler sprawdzał i wymagał według swojego
dowolnego widzimisię. Bo trochę konkretnych zapisów jednak jest. I nie
można wymagać pryczy dostępnych z czterech stron każda, choćby kontroler
miał takie widzimisię.
I lepiej, jeżeli tę instrukcję pisał harcerz, niż, jak to słusznie
zauważyła Beata, cywil co w życiu obozu na oczy nie widział. Bo wtedy
jednak nam łatwiej.
Zresztą na pewno to wiesz i rozumiesz, tylko boli Cię przeregulowanie
tego, co robimy. Mnie też boli.
pozdrawiam bratersko (to a propos brudzia)
Darek
(z całą pewnością nie będę podpisywał się "druh Darek")
--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj