[Czuwaj] Oderwijmy się od szkoły przynajmniej mentalnie [było: rozwój liczebny]

Marcin Bednarski parasol w harcerstwo.net
Śro, 19 Sty 2011, 06:10:24 CET


Dnia wtorek 18 stycznia 2011 o 20:07:06 seascout napisał(a):

> Ja od kilku lat zastanawiam się, że powiązanie harcerstwa i szkoły bardziej
> nam służy czy szkodzi?

> Szkoła, przez wielu młodych ludzi postrzegana jest jako aparat ucisku,
> miejsce nieprzyjazne dla młodego człowieka. Znajomy marketer powiedział mi,
> że młodzieży nic się nie sprzeda reklamując produkt z jakąkolwiek asocjacja
> ze szkołą.

Ja od początku pracy w szkole wiem z niezachwianą pewnością, że nie służy. 
Mniej więcej z powodów, które napisałeś. I to piszę ja, dla którego szkoła 
jako środowisko i miejsce pracy jest nieodwzajemnioną miłością.

Jednym z najgorszych momentów w ostatniej historii ZHP była reforma 
metodyczna, która za podstawę brała reformę systemu edukacji. Mówiłem o tym 
już wtedy (np. na hufcowych spotkaniach), ale specjalnie nie byłem traktowany 
poważnie. Od początku wydawało mi się naiwne myślenie, że reforma systemu 
edukacji ma podstawy merytoryczne, że rzeczywiście tzw wiek gimnazjalny to 
jest jakiś dający się wyróżnić szczególny okres wymagający szczególnych 
rozwiązań metodycznych. Wydawało mi się, że to raczej my, a nie administracja 
państwowa powinniśmy być specjalistami (na poziomie stowarzyszenia) od 
wychowania, rozwoju i jego okresów. Reforma edukacji oczywiście miała przede 
wszystkim podstawy finansowe związane z obniżaniem się liczebności kolejnych 
pokoleń szkolnych i możliwością likwidacji wielu małych szkół podstawowych, a 
powołanie w ich miejsce niewielu gimnazjów (ze studiów został mi w głowie 
stosunek 5-1, ale nie bedę się spierał). Powody merytoryczne zostały doklejone 
do tego na siłę, żeby trochę ukryć normalną chęć oszczędności.

Znamienną pamiętam wypowiedź dr. Czajkowskiej na dydaktyce, że są różne 
obmyślone i częściowo przetestowane systemy prowadzenia zajęć w szkole, dające 
lepsze wyniki, ale nigdy nie wyprą systemu klasowo-lekcyjnego. Dlaczego? I 
wtedy ja cały w bieli powiedziałem: Bo są droższe w realizacji.

Reform programów i form pracy było już od tamtej pory wiele, a my zostaliśmy z 
tą nieco niedorobioną metodyką starszoharcerską trochę jak z ręką w nocniku.

Kurde mamy taki potencjał żeby być awangardą także w pedagogice naukowej, a 
oglądamy się na polityków i ich decyzje.

Przecież Kamiński napisał pracę doktorską jak stosować w szkole metodę 
harcerską, a nie odwrotnie: jak stosować w pracy harcerskiej zdobycze szkoły 
powszechnej. To powinien być nasz kierunek.

Wydaje mi się, że na razie nie ma jakiejś sensownej alternatywy w skali kraju 
dla bazy lokalowej, ale trzeba zrobić dwie rzeczy:

1. Jak najrzadziej na poziomie PR przedstawiać się jako część systemu 
edukacji. Współpraca jest ważna, partnerstwo, udział w tworzeniu prawa, bo 
pewnie trochę nasze działania prawnie podlegają pod jakieś ustawy o oświacie, 
ale nasze komunikaty powinny to zupełnie pomijać. Stąd bezsensowne wydawało mi 
się zasłyszane gdzieś podkreślanie, że obecna Naczelniczka jest "osobowością 
edukacji". To bardzo dobrze, ale nam się nie przyda.

2. Opracować poradniki dla szczepowych i drużynowych gdzie mogą szukać 
wsparcia, pomieszczeń, magazynów poza szkołami. Z doświadczenia szczepowego 
wiem, że łaska dyrektorska często na pstrym koniu jeździ. Od iluś lat mój były 
szczep ma magazym w pomieszczeniu, którego użycza nam administracja osiedla, 
na którym działamy. I jest to stabilniejsze rozwiązanie niż wcześniejsze 
pomieszczenia, które były w szkołach.

W mojej parafii harcerze mają pomieszczenie w osobnym domku, z kominkiem i 
jakimiś cudami, którego użycza im proboszcz. Osobne wejście, zawsze dostępne, 
żadnych dozorców, oddalone od innych budynków (można hałasować). Żyć nie 
umierać. Harcerze Ci nie są wprawdzie z ZHP, ale ja się tam księdza nie boję, 
że mnie będzie indoktrynował :) także gdybym tutaj działał i wiedział o takiej 
możliwości, to bym spokojnie uderzał.

A w ogóle, to mi się marzy, że szczepy, będą pomieszczenia normalnie rynkowo 
wynajmować :D, no może po preferencyjnych cenach.

-- 
hm Marcin Bednarski
parasol w harcerstwo.net
---------------------------------------------
Jak ludzie wolni postępujcie, nie jak ci, dla
 których wolność jest usprawiedliwieniem zła
(Szymon Piotr)
----------------------------------------------


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj